Blog

Artykuł przeczytasz w: 12 min

Facebook dla firm – o czym i jak pisać, by się wyróżnić

Prowadzenie strony na Facebooku to duże wyzwanie samo w sobie. Facebook dla firm B2B niesie dodatkowe wyzwanie związane ze specyfiką odbiorców tych firm. Jak prowadzić konto firmowe na Facebooku? Na co uważać? U kogo podpatrywać dobre praktyki? O tym wszystkim przeczytasz w artykule.

Artykuł przeczytasz w: 12 min

SPIS TREŚCI

    Facebook dla firm B2B to spore wyzwanie. Sama platforma została stworzona z myślą o kontaktach między osobami prywatnymi i taki właśnie jest dominujący profil jej użytkowników. Nie znaczy to jednak, że portal jest zamknięty dla firm B2B – wręcz przeciwnie. Umiejętnie prowadzony profil przyciąga fanów i potencjalnych klientów. Pisaliśmy już o tym w artykule Jak wykorzystać social media w komunikacji i sprzedaży B2B?

    Facebook dla firm, czyli dlaczego FB + B2B = WNM

    Prowadzenie strony na Facebooku to nic innego jak kierowanie komunikatów zgodnych z przekazem marki do odbiorców, którzy są nimi zainteresowani. W skrócie B2B oba B oznaczają Business. Nie znaczy to jednak, że komunikacja powinna odbywać się tylko za pomocą formalnych pism opatrzonych pieczęcią i numerem sprawy. B2B tworzą ludzie. I o ile transakcje B2B odbywają się pomiędzy dwoma podmiotami gospodarczymi, o tyle research i relacje robią ludzie. Dlatego właśnie Facebook może się okazać asem w rękawie firm walczących o swój kawałek rynku.

    Firmowa strona na Facebooku: inspirujące przykłady marek B2B

    Facebook dla firm B2B ma sens. Kropka. Żeby jednak nie być gołosłowną, pokusiłam się o zebranie kilku taktyk stosowanych przez topowe marki B2B na Facebooku, żebyś Ty, drogi czytelniku, mógł sam zobaczyć, że da się dobrze grać w tę grą nawet na tak nietypowym polu, jak B2B. Oto najskuteczniejsze taktyki dla B2B na Facebooku!

    Pokazuj produkty w użyciu, najlepiej z ludźmi w tle

    Jeśli to możliwe, postaraj się, żeby pokazywać jak najwięcej zdjęć ludzi używających Twoich produktów. To prawdziwy raj dla neuronów lustrzanych odbiorców. Dzięki temu łatwiej utożsamiają się z marką, jej przekazem i wartościami. Świetnym przykładem na to, jak można dobrze operować tą taktyką na Facebooku, jest Maersk. Na profilu firmy znajdziesz wiele zdjęć i filmów, które pokazują kontenery przewoźnika i ludzi, którzy je ładują lub rozładowują.

    Pokazuj ludzi, którzy pracują w firmie i kulturę organizacji

    Za każdą marką stoją ludzie. B2B opiera się w dużej mierze na relacjach, a relacje zawsze tworzy się między ludźmi. Pokazanie ludzkiej twarzy marki pozytywnie wpływa na jej odbiór. Dodatkowo wspiera też działania employer brandingowe. Poprzez pokazanie kultury organizacyjnej na zewnątrz czynimy markę atrakcyjną w oczach potencjalnych kandydatów na pracowników, ale też kontrahentów. Na naszym profilu facebookowym takie posty cieszą się sporą popularnością:

    Dziel się wiedzą

    Treści eksperckie w B2B zawsze są w cenie. Mogą występować jako mikrografiki, szybkie porady, artykuły, grupy, czy poradniki. Świetnie robią to: More Bananas, Social Tigers, czy — z innej branży — ERGO Hestia.

    Inspiruj!

    Ludzie lubią zobaczyć wybrane produkty w akcji. Dlatego na swojej stronie na Facebooku możesz śmiało pokazywać swoje produkty w użyciu. Daj się ponieść fantazji. Użyj wideo, animacji lub zdjęć. Zerknij, jak robi to mistrz: Adobe.

    Twórz wydarzenia, live’y, edukacyjne wideo

    Czy pisałam już o tym, że treści eksperckie podane w ciekawej formie świetnie pasują do Facebooka w wydaniu B2B? GE to rozumie.

    Pokazuj recenzje klientów

    Potęga społecznego dowodu słuszności jest ogromna. Zwłaszcza jeśli osobą, która robi research, jest manager z aspiracjami, który potrzebuje uzasadnić swój wybór szefowi i nie chce stracić przy tym twarzy. Jeśli będzie mógł wesprzeć się przykładem znanej marki, która z Tobą współpracuje, będzie mu łatwiej przepchnąć pewne decyzje na odpowiednim szczeblu. Ciekawym sposobem na prezentowanie opinii klientów jest nagrywanie z nimi wideo. Dobrze robi to Exponea:

    Prowadzenie Facebooka firmowego: język

    Prowadzenie strony na Facebooku dla firmy B2B wiąże się z jeszcze jednym wyzwaniem. Należy odpowiednio dobrać język przekazu. Sama pracowałam przez jakiś czas w firmach B2B i wiem, że w rozmowach z klientami muszą dbać o profesjonalizm. Wiem też, jakim uwielbieniem specjaliści B2B darzą slang branżowy, który odróżnia ich od reszty świata. Czy jednak strona na Facebooku powinna wyglądać jak konwersacja mailowa pomiędzy starymi wyjadaczami i wyjadaczkami branżowymi? I tak, i nie.

    Nacisk na eksperckie treści

    Faktem jest, że w przypadku B2B lepiej się sprawdza strona na Facebooku, która obfituje w treści eksperckie. To akurat jest niezmienne. Odbiorcy B2B, inicjatorzy procesu zakupowego, ambasadorzy marek i osoby decyzyjne docenią to swoiste „pozdro dla kumatych”, które opublikujesz w Sieci. Poza tym wzmocnisz w ten sposób wizerunek marki jako eksperta.

    Przystępne komunikaty

    Warto jednak pamiętać, że social media to nie pismo urzędowe ani instrukcja specjalistyczna. Strona na Facebooku nie może wyglądać jak żywcem wyjęta z dekretu rady nadzorczej (no chyba że w formie mema). Język w social media wymaga złagodzenia, powinien być przystępny i zrozumiały. Na Facebooka nikt nie wchodzi, żeby pracować (poza cichymi bohaterami — social media ninjas). Dlatego też nikt nie spodziewa się i nie chce czytać tego samego, co ma na co dzień, przez 8 godzin w biurze. Jeśli marzy Ci się skuteczna strona na Facebooku, zadbaj o równowagę pomiędzy eksperckim poziomem treści a lekkością ich podania.

    Język korzyści

    Jedną z niezmiennych rzeczy w komunikacji B2B jest stosowanie języka korzyści. To akurat zawsze się sprawdza. Sprawdzi się też w przypadku komunikacji na Facebooku. Przenieś dobre praktyki stosowania tej konstrukcji wypowiedzi do nowego medium, a bardzo szybko zauważysz pozytywne efekty tego zabiegu.

    Strona firmowa na Facebooku: garść dobrych rad

    Prowadząc firmową stronę na Facebooku, możesz stosować wiele trików. Niektóre z nich się sprawdzają, niektóre są tylko ładną ozdóbką. Poniżej znajdziesz skuteczne sposoby „podkręcania” contentu w social media.

    Brandowanie contentu

    Wkładasz sporo czasu, pieniędzy i wysiłku w tworzenie treści. Nie oszukujmy się! Infografika, nawet najprostsza, to nie jest hop-siup do zrobienia przez studenta, do portfolio w Paincie.

    Skoro już inwestujesz w jakościowe treści, to zadbaj o to, żeby wszyscy wiedzieli, komu je zawdzięczają. Śmiało umieszczaj na nich swoje logo. Taki zabieg zwiększa zaufanie do marki i podnosi jej rozpoznawalność.

    Sprawdza się nie tylko w social media. Znany jest case jednego z producentów elektroniki, który na lotniskach umieszczał darmowe stacje do ładowania telefonów, tabletów i laptopów. Oczywiście miały na sobie bardzo wyraźne logo firmy. Badania przeprowadzone po tej akcji pokazały znaczny wzrost rozpoznawalności marki jako top of mind wśród osób, które miały szansę zetknąć się ze wspomnianymi stacjami.

    Spójność treści

    Nie odkrywam Ameryki, tylko przypominam: przekaz marki powinien być spójny we wszystkich kanałach. Także na Facebooku. Zarówno grafika, jak i język treści w serwisie powinny odpowiadać temu, co marka prezentuje na stronie i w innych mediach.

    Spójny przekaz przekłada się później na spójne doświadczenie zakupowe odbiorców. Ma to duży wpływ na odbiór brandu i — w dłuższej perspektywie — na długoterminowe relacje na linii klient—marka. Z tego właśnie powodu tak ważne jest, by zadbać o strategię, która ujednolici przekaz marki we wszystkich kanałach.

    Regularność publikacji

    Facebook punktuje marki, które regularnie publikują treści na swoich stronach. Regularny napływ treści to sygnał dla algorytmu, że strona jest „żywa” i że warto kierować do niej fanów, ponieważ stale będą otrzymywać nowe treści.

    Responsywność publikowanych treści

    W trakcie podróży zakupowej — czy to B2B, czy B2C — wielokrotnie przeskakujemy pomiędzy kanałami i urządzeniami. W pracy research robimy na laptopie, jednak po godzinach, już jako osoby prywatne, przeglądamy „Fejsa” na smartfonie. Treści muszą być dostosowane do tych przeskoków. 

    Jednym z postulatów współczesnego marketingu jest to, by czekać na klienta w odpowiednim miejscu, czasie i kanale, obejmuje to również odpowiedni format komunikatu. W dobie mobile first nikogo nie stać już na nieresponsywne treści.

    Zorientowanie na odbiorcę

    To raczej oczywistość, jednak pragnę podkreślić, że przekaz w social media powinien być przede wszystkim social. Innymi słowy pamiętaj, że nie tworzysz treści dla siebie, tylko dla odbiorców. Zainwestuj w badanie grupy docelowej i śledź na bieżąco, czy treści, które publikujesz, działają.

    I nie patrz tylko na lajki. To akurat najmniej istotny ze wszystkich KPI. Zwróć uwagę na autentyczne zaangażowanie: patrz na dyskusję pod postami, na udostępnienia i dyskusje pod udostępnionymi treściami. Korzystaj z narzędzi, takich jak na przykład Unamo, czy Brand24.

    Dziś mówi się, że za działaniami B2B stoi tak naprawdę podejście H2H, czyli human to human. Są zwolennicy oraz przeciwnicy tej teorii, natomiast jedno jest pewne – po drugiej stronie zawsze jest człowiek, nawet jeśli ścieżka podejmowania przez niego decyzji wygląda inaczej.

    Pracując nad strategią komunikacji dla naszego Partnera BM Rent – The Cat Rental Store, który prowadzi zarówno działania B2B, jak i B2C, postaraliśmy się o różnorodność publikowanych treści, które będą odpowiedzią na potrzeby zarówno firmy, jak i osób fizycznych. Co jednak przesądzi o prawdziwym sukcesie w branży B2B na Facebooku? Stała weryfikacja swoich założeń oraz wychodzenie naprzeciw odbiorcy i jego potrzebom.

    – mówi Anna Socha, Social Media Manager w Harbingers.

    Tworzenie wartości dla klienta

    Ta porada sprawdzi się w większości biznesów, jest jednak szczególnie ważna w przypadku B2B, dla których Facebook nie jest naturalnym środowiskiem. Żeby przekonać klientów do konsumowania treści związanych z pracą także po godzinach, trzeba się trochę nagimnastykować. Osoby, na których Ci zależy, muszą wiedzieć, że Twoja strona na Facebooku oferuje im coś wartościowego.

    Podoba Ci się ten artykuł?
    Oceń:

    Odmień z nami swój
    biznes online

    Postaw przed nami wyzwanie, opowiedz o problemie. My staniemy do walki.

    Przeczytaj także