Harbingers. Jesteśmy agencją digitalową i performance marketingową. Pomagamy sklepom e-commerce dynamicznie rosnąć i WYGRYWAĆ POZYCJĘ LIDERA ONLINE. W naszym portfolio znajdziesz takie marki jak Castorama, Neonet, Oknoplast, Dr.Max, Zooart, Śnieżka, Lancerto i dziesiątki innych. Dziś chcemy jednak opowiedzieć Ci o sukcesie… naszej marki. I o tym, jak dzięki ciężkiej pracy w przeciągu zaledwie roku zwiększyliśmy widoczność naszej witryny o kilkaset procent.
Tak jak wiele biznesów, które wspieramy, my również zaczynaliśmy od przeciętnej widoczności. Jednak w marcu 2020 postawiliśmy na #gamechange – podjęliśmy decyzję, że chcemy sprzeciwić się powszechnemu stwierdzeniu „szewc bez butów chodzi” i skupiliśmy się na budowaniu widoczności naszej witryny. Skoro tu trafiłeś, jak widać – dobrze nam poszło. 🙂
Wyzwanie było jednak ogromne, przede wszystkim ze strony konkurencji, którą stanowią dziesiątki agencji marketingowych. Świadomych graczy, którzy od lat budują swoją pozycję i doskonale wiedzą, jak zadbać o SEO.
Oprócz nich rywalizujemy z dużymi serwisami, tworzącymi treści o zarządzaniu, HR oraz marketingu. Musieliśmy zatem znaleźć takie obszary w strategii, które będą naszą PRZEWAGĄ. Postawiliśmy na połączenie naszych kluczowych usług, czyli tego, co sprawdza się u naszych Partnerów. Połączyliśmy siły Content Marketingu i SEO.
Pierwszym etapem naszej pracy było określenie celu. Tak jak robimy to po rozpoczęciu współpracy z Partnerami, przygotowaliśmy estymacje wzrostu ruchu. Wzięliśmy pod uwagę to, w jakim miejscu obecnie znajduje się serwis pod kątem widoczności, budżet, zasoby. Drogowskazem była dla nas wizja – tego, gdzie chcemy się znaleźć za rok.
Dużą przestrzeń do wzrostu dostrzegliśmy w rozwijaniu bloga firmowego. Ten nie tylko miał być drogą do wzrostu widoczności. Zależało nam, aby pokazać, że chętnie dzielimy się wiedzą, mamy ogromne doświadczenie w tym, co robimy. Postawiliśmy na treści eksperckie, wywiady, teksty specjalistyczne.
Kluczowym wyzwaniem było także poprawienie Domain Rating, czyli wskaźnika, który pokazuje relatywną „popularność linków”. Aby to osiągnąć, powalczyliśmy o wysokiej jakości linki do naszej witryny.
Nie zapomnieliśmy też o tym, co już zostało wypracowane. Na naszym blogu znajdowało się już sporo wpisów, które były wysokiej jakości, lecz wymagały aktualizacji i ponownej optymalizacji pod kątem SEO.
Recykling treści, którego sprawnie dokonaliśmy, był źródłem pierwszego zauważalnego wzrostu ruchu na stronie. To nasza wyjątkowa strategia Quick wins, która i tym razem nie zawiodła. Recykling okazał się skutecznym sposobem na poprawę widoczności, a także pozwolił nam wykorzystać w 100% to, co do tej pory znajdowało się na stronie.
Tak jak dom musi stać na solidnych fundamentach, tak samo powinno być z pozycjonowaniem. W ramach naszych rozwojowych prac zaplanowaliśmy eliminację błędów na stronie, poprawę czasu ładowania witryny, uzupełnienie danych strukturalnych oraz skrupulatną optymalizację meta danych i całego bloga.
Recykling treści miał być sposobem na szybkie efekty. Wraz z upływem czasu, gdy dzięki dobrze rozplanowanemu linkowaniu z portali zewnętrznych wzrastał wskaźnik Domain Rating, dostarczaliśmy do strony nowe, odpowiednio dopasowane treści.
W pierwszym etapie były to treści tworzone pod frazy o niższej konkurencyjności, ale wciąż powiązane tematycznie z naszym obszarem działań oraz mające średniej wielkości potencjał wyszukiwań.
Z czasem konkurencyjność fraz, które wybieraliśmy, wzrastała – mogliśmy sobie na to pozwolić dzięki wzmacnianiu autorytetu domeny. Teraz działamy już na bardzo ambitnych frazach, a podstawy SEO nie stanowią już dla nas bariery w osiąganiu świetnych wyników.
Kluczowe w naszych działaniach było dostosowanie podejmowanych na blogu tematów do autorytetu witryny, jednak równie ważne i strzeżone przez dział Content Marketingu są potrzebny czytelnika.
Nasz blog stanowi odpowiedź na nowości w obszarze marketingu, co przyciąga nowych czytelników. Dbamy o to, by na blogu nie zabrakło informacji o codzienności w naszej agencji, dzięki czemu tworzymy relację z naszymi odbiorcami. Dążymy do tego, by zyskać lojalnych, powracających czytelników, którzy cenią nasze treści. Tworzymy, edukujemy, dajemy się poznać – rośniemy!
Celem, jaki sobie postawiliśmy, był wzrost widoczności witryny, który miał przełożyć się na większy ruch na stronie. Założone estymacje udało się zrealizować ze znaczącym przebiciem. Aktualnie, po roku od rozpoczęcia prac, osiągamy 150% estymowanych wyników!
Jesteśmy widoczni nie tylko na frazy związane z obszarami, w których działamy. Nasze teksty dotykają kwestii biznesowych, obszaru e-commerce oraz zarządzania. Odpowiednie dopasowanie tematyczne stało się kluczowe w pozyskiwaniu wartościowego ruchu na stronie. Dbamy o to, by trafiać do osób, które są ciekawe zagadnień marketingowych i chcą się rozwijać. Z jakimi efektami?
Dzięki dopracowaniu podstaw, możemy cieszyć się szybkimi efektami w budowaniu widoczności na nowe frazy, co jeszcze bardziej otwiera nas na dynamiczny rozwój.
Marketing agencji jest dla nas testem naszych umiejętności oraz poligonem doświadczalnym. W zespole marketingu "na własnej skórze" eksperymentujemy z nowymi technikami, narzędziami i dopracowujemy nasze metodyki.