Koronawirus na świecie. Jakie zmiany wprowadzili internetowi giganci?
Najwięksi internetowi giganci jak Google, YouTube czy Microsoft, podjęli szereg różnych działań w związku z rozprzestrzeniającą się pandemią. Jakich?
Koronawirus – Google
Codziennie miliony ludzi na całym świecie szukają w wyszukiwarce informacji na temat koronawirusa. Google wychodzi im naprzeciw i wprowadza pewne ulepszenia, jak na przykład zmianę organizacji listy wyników wyszukiwania.
Co to oznacza? Od tej pory w pierwszych wynikach wyszukiwania pojawiają się najbardziej wiarygodne serwisy internetowe, jak np. te należące do WHO. W Polsce są to także strony rządowe oraz medyczne.
Pewne zmiany pojawiły się w Google Maps (chociaż na razie jeszcze nie we wszystkich krajach). Google wprowadza do aplikacji nowe komunikaty ostrzegawcze na temat COVID-19. Komunikaty te wyświetlają się użytkownikowi wtedy, gdy szuka on w aplikacji placówek medycznych. W alertach pojawia się informacja, aby osoby, które podejrzewają u siebie obecność koronawirusa, zanim zgłoszą się na wizytę, skonsultowały się z lekarzem telefonicznie.
Innym przykładem działań Google w związku z trwającą pandemią jest blokowanie w Google Ads wszystkich reklam od osób i firm, które chcą na koronawirusie zarobić. Ponadto w Planerze słów kluczowych na koncie Google Ads zablokowane są wszelkie frazy związane ze słowem „Coronavirus” czy „COVID 19”.
Ciekawe rozwiązanie zaproponowała również społeczność Schema.org (zapoczątkowana m.in. przez Google). Chodzi o wprowadzenie nowych danych strukturalnych – CovidTestingFacility – związanych z pojawieniem się koronawirusa. Dane te podpięte powinny zostać pod placówki medyczne, w których można przeprowadzić badania na obecność COVID-19.
Koronawirus – YouTube
Działania mające na celu zapobieganie rozprzestrzeniania się dezinformacji podjął także YouTube. Serwis zapowiedział dodanie na stronie głównej sekcji, na której pojawiać będą się tylko zweryfikowane filmy na temat koronawirusa. W nowej sekcji znajdą się wideo pochodzące z wiarygodnych serwisów informacyjnych czy organizacji, które zajmują się ochroną zdrowia.
Koronawirus – Microsoft
Innym działaniem może pochwalić się Microsoft. Udostępnił on użytkownikom interaktywną mapę, która pozwala na śledzenie aktualnych statystyk dotyczących koronawirusa w każdym państwie na świecie.
Microsoft zapewnia, że dane te pochodzą od wiarygodnych organizacji, jak np. WHO czy ECDC (Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób).