Blog

Artykuł przeczytasz w: 12 min

Niedoceniony mobile UX, czyli jak marnujemy okazję? Najnowszy raport Deloitte

User Experience to element, który na stałe zagościł w zasadach realizacji projektów, a szczególnie stron WWW. Wygląda jednak na to, że w Polsce nadal go nie doceniamy i ignorujemy jego możliwości na urządzeniach mobilnych. Najnowszy raport Deloitte mówi jasno – to ogromny błąd!

Artykuł przeczytasz w: 12 min

SPIS TREŚCI

    Według podsumowania opublikowanego przez Google – przytłaczająca liczba polskich stron e-commerce, bo aż 73% witryn, nie spełnia wymagań mobile UX. Mogłoby się wydawać, że to nie jest problem marketingowy, ale zagadnienie czysto techniczne, którym powinni martwić się web designerzy.

    Jak wskazują najnowsze dane – nic bardziej mylnego! Dobry UX ma bezpośrednie przełożenie na wyniki sprzedaży. To okazja na zysk, której mnóstwo firm nadal nie wykorzystuje. Dlaczego mobile User Experience jest tak ważny i jak może pomóc przeskoczyć konkurencję? Czytaj dalej!

    Stałe trendy, rosnące oczekiwania

    Świat zmienia się coraz bardziej dynamicznie. Kluczem do udanego marketingu jest umiejętne dostosowanie się do tego faktu. Istnieje jednak jeden trend, który najwyraźniej zostanie z nami na dłużej, gdyż stale wykazuje tendencję wzrostową. Mowa o przeglądaniu Internetu na urządzeniach mobilnych.

    Rosnące możliwości obliczeniowe smartfonów i wygoda korzystania z nich sprawiły, że to właśnie one stały się głównym narzędziem do czytania blogów, przeglądania social mediów i robienia zakupów online. Jak wskazuje badanie przeprowadzone przez Boston Consulting Group, wielu użytkowników korzysta z telefonów nawet po to, by być bardziej produktywnymi w pracy. Ludzie nie chcą rezygnować z ich użycia nawet kosztem odebrania jednego dnia wolnego w tygodniu (46% ankietowanych), czy… nieuprawiania seksu przez rok (1/3 badanych).

    Jednocześnie oczekiwania konsumentów względem mobilnych wersji serwisów szybują w górę. Chcą oni, by strona na smartfonie była szybka, prosta i wygodna. Niedociągnięcia w tych kwestiach skutkują frustracją, złą opinią o firmie i przedwczesnym opuszczeniem serwisu. Aż 70% klientów porzuci koszyk, jeśli proces zamawiania będzie dla nich niewygodny! Dobre doświadczenie użytkownika dla wersji mobilnej to zatem must-have dla sklepu internetowego. Jak zatem mu je zapewnić i stworzyć mobile UX, który wspiera sprzedaż?

    Wykres kołowy. 83% użytkowników uważa, że UX jest tak samo ważny jak sam produkt

    Mobile UX – na czym się opiera?

    Na doświadczenie użytkownika składa się bardzo wiele drobnych elementów. Google, na podstawie posiadanych danych, proponuje nam te najbardziej kluczowe. W swoim Core Web Vitals określa trzy wskaźniki, które są głównymi filarami dobrego UX:

    • LCP (Large Content Paint) – czas ładowania głównych elementów strony. Optymalnie powinien wynosić mniej niż 2,5 sekundy,
    • FID (First Input Delay) –czas między pierwszym kliknięciem użytkownika, a wykonaniem żądanej akcji. Tolerowany czas reakcji to zaledwie… 0,1 sekundy,
    • CLS (Cumulative Layout Shift) – określa, jak często użytkownik doświadcza niespodziewanego przesunięcia layoutu. Na przykład gdy próbuje kliknąć jakiś przycisk, a ten nagle się ucieka pod palca..

    Jak widać, cecha wspólną tych trzech elementów jest szybkość – to w dużej mierze tempo ładowania strony i jej reakcji wpływają na zadowolenie użytkowników. Dlaczego sprostanie tym wytycznym jest warte wysiłku? Jakie realne korzyści może dać firmie dobry mobile UX?

    Jak mobile User Experience wspomaga e-commerce? Raport Deloitte

    UX to dziedzina, w której – wbrew obiegowej opinii – królują twarde dane. Między innymi dlatego całkiem łatwo zbadać poszczególne parametry i wyciągnąć wiarygodne wnioski. To właśnie zrobiło Deloitte, światowej sławy firma, która świadczy usługi doradcze i audytorskie. Należy ona do tzw. Wielkiej Czwórki, czyli czterech największych przedsiębiorstw z dziedziny doradztwa finansowego.

    Marka wydała niedawno najnowszy raport „Miliseconds Make Millions”, który podsumowuje wpływ mobile UX na wyniki sprzedażowe 37 firm z czterech różnych branży (retail, podróże, lead generation i produkty luksusowe). Obserwowano, jaki efekt miało zwiększenie tempa ładowania strony o jedynie… 100 milisekund. Oto najważniejsze wnioski:

    1. Przyspieszenie wczytywania o 0,1 sekundy jest bezpośrednio skorelowane z poprawą progresji lejka zakupowego. Zaobserwowano również zwiększenie wyświetleń strony, konwersji i średniej wysokości zamówienia.
    2. Konwersja wzrosła o 8,4% wśród klientów branży zakupowej, o 8% w przypadku firm zajmujących się podróżami, a konsumenci produktów luksusowych dokonywali jej o aż 10,1% częściej.
    3. Zmalał także współczynnik odrzuceń. Strony, główne firm turystycznych, odnotowały jego spadek o 6,5%, zakładki informacyjne lead generations o 8,3%, a podstrony list produktów w retail o 5,7%.
    4. Zaobserwowano zwiększenie customer engagement o 5,2% w przypadku sprzedaży detalicznej.
    5. Najbardziej wrażliwi na tempo ładowania strony okazali się klienci branży zakupowej, na etapach przeglądania produktów, dodawania ich do koszyka i przeglądania go.

    Jak widać, 100 milisekund naprawdę może zrobić wiele dla firmy! Warto też zauważyć, że szybka i czytelna strona w wersji mobilnej może nie tylko zwiększyć nasze przychody, ale też stać się narzędziem do uzyskania przewagi nad konkurencją.

    Według danych z raportu 61% konsumentów przestaje zaś kupować produkty danej firmy, jeśli konkurencja zaoferuje im lepszy User Experience, a 59% klientów jest w stanie zapłacić więcej za dobre doświadczenia. 83% z nich uważa, że przeżycia wiązane z zakupem są tak samo ważne jak sam produkt.

    Rekomendacje Deoitte wskazują jasno, że opóźnienia na mobilnych wersjach powodują redukcję sprzedaży, zmniejszenie się zaangażowania klientów, zwiększenie ich frustracji i negatywnych skojarzeń z marką. Prowadzi to do utraty konkurencyjności firmy. Warto zatem zainwestować w UX i uchronić swój biznes przed negatywnymi konsekwencjami jego braku!

    Z życia wzięte, czyli przykłady sukcesu mobile UX

    Surowe dane czasami nie wyglądają tak pięknie w prawdziwym życiu, jak na papierze. Dlatego warto pochylić się nad realnymi przykładami firm, które dzięki poprawie swojego UX na urządzeniach mobilnych odnotowały wyraźny i pozytywny efekt w swoim biznesie.

    BMW

    Jak twierdzą sami przedstawiciele firmy – ich celem była prędkość, zarówno na stronie, jak i w przypadku samochodów. Ich specjaliści postawili na Progresive Web Apps (umożliwiające sprawne budowanie aplikacji internetowych, dostępnych są nawet przy słabym połączeniu) i Accelerated Mobile Pages (środowisko umożliwiające tworzenie szybkich stron, dostosowanych do urządzeń mobilnych).

    Jaki był efekt? Naprawdę imponujący. Dzięki przyspieszeniu działania serwisu, ruch na stronie sprzedażowej zwiększył się z 8% do aż 30%.

    TUI

    Biuro podróży TUI dało swoim specjalistom naprawdę dużo swobody celem poprawy swojej internetowej wizytówki. W proces ten zaangażowani byli nie tylko developerzy, ale praktycznie cała organizacja, także główny management i interesariusze.

    Zaadoptowano system Kanban, który miał pomóc w usprawnieniu tego przedsięwzięcia. Skutkiem było zmniejszenie czasu wczytywania wersji mobilnej o 78%, co przyniosło efekt w postaci redukcji współczynnika odrzuceń aż o 31%.

    Ebay

    Działania przedsiębiorstwa w temacie poprawy mobile UX były bardzo szeroko zakrojone. Obcięto sporo linijek kodu CSS, HTML i JSON i zmieniono architekturę serwisu. Zoptymalizowano także grafiki i zadbano o ich jednoczesne, szybkie wyświetlanie. Zdecydowano się też na prefetching najczęściej 10 wyszukiwanych wyników.

    Efektem była poprawa czasu ładowania o dziesiątki milisekund, a do dało firmie] zwiększenie o 0,5% ilości produktów dodawanych do koszyka. Czy to niewiele? Zważywszy, że przychód Ebay w 2019 wyniósł prawie 11 miliardów dolarów – może dać to całkiem sporą sumę.

    Stan polskich stron e-commerce

    Jak mają się zatem polskie strony pod kątem mobile UX? Według danych Google – bardzo źle. Aż 73% serwisów w naszym kraju nie spełnia podstawowych Core Web Vitals. To przytłaczająca liczba, zważywszy na to, jak mocno element ten wpływa na konsumentów i ich zachowanie. Warto pamiętać, że ma to znaczenie podczas pozycjonowania, ponieważ algorytm Google bierze pod uwagę zarówno LCP, FID, oraz CLS w trakcie oceniania treści.

    Nie oznacza to jednak, że w polskim internecie nie istnieją w ogóle dobre serwisy. 27% z nich ma się czym pochwalić! Na jakich zatem warto się wzorować, by przegonić konkurencję?

    Google opublikował ranking w swoim artykule „Why should 73% of Polish websites have a closer look at their mobile User Experience?” i znalazły się tam między innymi takie adresy z zakresu e-commerce, jak:

    • allegro.pl,
    • apart.pl,
    • aptekagemini.pl,
    • pepco.pl,
    • oleole.pl.

    Na uwagę zasłużyły również firmy z sektora finansów, w tym:

    • ergohestia.pl,
    • pocztowy24.pl,
    • warta.pl.

    Mobile UX – teraz albo nigdy

    Widać czarno na białym, jak istotny jest UX i jak bardzo nie zdajemy sobie jeszcze z tego sprawy. Jednakże problem to również okazja. Jak wiadomo, świat marketingu działa według prostej zasady: wyróżnij się lub zgiń w tłumie.

    Łatwo jest się wybić na tle innych firm, gdy prawie ¾ z nich zignorowało tak kluczowy aspekt. To szansa, której nie powinno się marnować! Dobry mobile User Experience jest cennym, acz deficytowym towarem na polskim rynku i Ci, którzy szybciej zdadzą sobie z tego sprawę, będą mieć szansę zyskania przewagi nad konkurencją.

    Internetowy marketing to przedsięwzięcie, które powinno być zakrojone szeroko. Jak widać, nawet tak pozornie nieistotne szczegóły, jak 0,1 sekundy opóźnienia, mogą znacząco wpływać na Twój biznes. Dlatego czasem warto zwrócić się do specjalistów, by stworzyć zwartą, kompletną strategię, która uwzględni wszystkie aspekty, które mogą pomóc Ci w sprzedaży Twoich produktów i usług.

    Podoba Ci się ten artykuł?
    Oceń:

    Odmień z nami swój
    biznes online

    Postaw przed nami wyzwanie, opowiedz o problemie. My staniemy do walki.