TOP 3 książki lipca – #GameChangerzy polecają

Moje przygody z marketingiem

Kotler, Philip. „Moje przygody z marketingiem”, MT Biznes 2017

Philip Kotler to prawdziwy #GameChanger, co udowadnia w swojej biografii „Moje przygody z marketingiem”. Nazywany ojcem nowoczesnego marketingu, autor ponad 50 książek o tematyce biznesowej i reklamowej, wykładowca Kellogg School of Management, naukowiec, teoretyk, geniusz. Branża marketingu od lat garściami czerpie z owoców pracy Kotlera.

W wieku 84 lat nadal jest aktywny zawodowo i, jak sam przyznaje, w swojej biografii „dzieli się podróżą swojego życia”. A jest to inspirująca, niekiedy trudna podróż, pełna przełomowych momentów, sukcesów. Kotler chętnie chwali się osiągnięciami, nie można jednak odmówić mu ambicji: „już w dzieciństwie, gdy usłyszałem, że ktoś dokonał czegoś wspaniałego, pragnąłem osiągnąć coś podobnego.”

„Czy „Moje przygody z marketingiem” to typowa autobiografia? Nie do końca. Kotler, opowieści o dorastaniu, rodzinie czy rozwoju kariery przeplata z własnymi, teoretycznymi koncepcjami i założeniami. Czytając tę pozycję czuć, że jej autor żyje marketingiem, to jego praca, pasja, konik. Sprawnie i bez zbędnego rozczulania się konfrontuje swoje doświadczenia życiowe z tymi zawodowymi, a częściej (o dziwo, bo to w końcu biografia), wciela się w rolę edukatora w dziedzinie marketingu, niż gawędziarza.”

– Anna Jasion, Content Marketing Consultant

Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak

Kamieńska, Anna „Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak” , Wydawnictwo Literackie 2015

Simona Kossak już za życia stała się legendą Puszczy Białowieskiej. Polski biolog i profesor nauk leśnych, niezwykła kobieta. Pochodziła z rodziny artystów-malarzy. Nie odziedziczyła talentu malarskiego po ojcu, ani urody po matce, postanowiła zatem oddać swoje życie nauce i zwierzętom. Porzuciła Kraków na rzecz leśniczówki Dziedzinki na terenie rezerwatu Puszczy Białowieskiej. Tam, całkiem przez przypadek, odnalazła miłość życia – Lecha Wilczka.

Sama nazywała się „zoopsychologiem”. Tak też widzieli ją ludzie – jako hipiskę znającą język zwierząt. Jej ukochanym zwierzęciem była locha, czyli dorosła samica dzika, o imieniu Żabka, której potrafiła nawet oddać swoje własne łóżko.

#GameChange w wykonaniu Kossak to prawdziwy majstersztyk. Wyjście naprzeciw presji rodzinny, pogodzenie się z trudnym dzieciństwem i odniesienie ogromnego sukcesu naukowego, cały czas pozostając nieugiętą. To jest sztuka.

„Co ciekawe, Simona miała być czwartym Kossakiem. Mogła prowadzić wytrawne i wygodne życie towarzyskie w powojennym Krakowie, wybrała jednak odległy o ponad 500 km dom w Puszczy Białowieskiej. To pierwsza Superbohaterka lasu i prawdziwy #GameChanger przyrody w Polsce. Pomimo że uważano ją za czarownicę, miała siłę i odwagę, by żyć po swojemu, w maleńkiej wiosce na Podlasiu, w Białowieży.

Czym zaskakuje? Mnie osobiście swoją miłością do mężczyzny i zwierząt. Życie w tamtych czasach, na skraju puszczy, nie było łatwe. Simona miała silny charakter, determinację i mocno wierzyła w to, o co walczyła, czyli o las, przyrodę i zwierzęta.”

– Patrycja Piórecka, Senior Client Business Developer

Czarny Anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk

Kużniak, Angelika; Karpacz-Oboładze Ewelina „Czarny anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk” Znak 2015

W swojej niezwykłości porównywana była do Edith Piaf i Juliette Greco. Utwory w jej wykonaniu stawiano na równi z interpretacjami Jacquesa Brela. Gwiazda wielkoformatowa, z dnia na dzień podbiła polską scenę. W 1964 zawojowała scenę francuską. Na jej wielkość złożyły się przepiękny głos, fantastyczna oprawa, ponadczasowe teksty Te były pisane przez najlepszych – Tuwima, Białoszewskiego, Leśmiana, Pawlikowską-Jasnorzewską.

Ewa Demarczyk jest jedną z najwybitniejszych przedstawicielek nurtu polskiej poezji śpiewanej. Postać z pewnością nietuzinkowa i tajemnicza. Ktoś może spytać, w jaki sposób zmieniła swoje czasy, jak stała się #GameChangerem? Ewa Demarczyk była – jest – bezkompromisową, jedną z niewielu przedstawicielek sceny muzycznej, które nie starały się na siłę zaspokoić oczekiwań: publiczności, innych artystów czy mody. Jej stałość i walka o pozostanie sobą zasługuje na ogromny szacunek. I właśnie dlatego jej historia nas uwiodła.

„Ambitna, niezależna, tajemnicza, natchniona, całkowicie oddana sztuce… wybitna. To tylko kilka z określeń, którymi można próbować opisać pochodzącą z Krakowa artystkę. Ewa Demarczyk, podobnie jak jej twórczość, wymyka się jednak wszelkim ramom. Nakreślenie jej obrazu – malowanego z nagrań, wspomnień czy anegdot – nie jest łatwą sztuką. „Czarny Anioł” to niepełna, choć zarazem drobiazgowa i wyczerpująca biografia niezwykłej kobiety, która stała się legendą – na własnych zasadach.”

– Katarzyna Strehlau Content Marketing Specialist

Robią wrażenie, prawda?

Philip, Simona i Ewa to postaci nieustępliwe, uparcie dążące co swoich celów. Bezkompromisowi i tacy, którzy pozostali sobą. To właśnie od nich chcemy się uczyć wytrwałości i siły, a także nie ulegania presji.