4 sposobów na personalizację kampanii e-mail
Zwróć się do odbiorcy po imieniu
Pierwszym sposobem na personalizację jest użycie imienia odbiorcy. Bezpośredni zwrot do użytkownika nadaje wiadomości bardziej osobisty charakter. Tak skonstruowany e-mail zwiększa zaangażowanie czytelnika, sprawi, że z przyjemnością wczyta się w treść.
Tak wygląda newsletter IKEA, która w pełni wykorzystuje możliwość personalizacji imiennej. Nie tylko używa imienia przy przywitaniu w wiadomości, ale również stosuje zwrot bezpośredni w treści.
Newslettery od Pawła Tkaczyka (strateg, autor książki “Grywalizacja”), pokazują, że imienia używać możesz w wielu miejscach wiadomości, nie tylko przy przywitaniu. Wiadomości od Pawła charakteryzują się lekkim tonem oraz maksymalnym wykorzystaniem bezpośredniego zwrotu, zarówno przy przywitaniu, w treści, jak i na przycisku CTA oraz na końcu wiadomości. Dzięki temu wiadomość sprawia wrażenie przygotowanej specjalnie dla danego odbiorcy.
Pokaż nadawcę
Personalizacja e-mail może objąć również nadawcę. W ten sposób subskrybent dostaje wiadomość od człowieka, a nie od “maszyny” – nadaje to e-mailowi wymiar bardziej osobisty i ludzki. Zamiast wybierać nazwę firmy jako nadawcę, postaw na zestawienie imię + nazwisko lub imię + nazwa firmy. W przypadku e-commerce doskonale sprawdzi się druga opcja.
W ten sposób swoje wiadomości personalizuje np. sklep internetowy Triny. Nawet zwykłe wiadomości po zakupie dotyczące statusu przesyłki, przykuwają wzrok i wzbudzają zainteresowanie użytkownika. Ukazanie nadawcy, otwiera również możliwość szerszej personalizacji w dalszej treści wiadomości lub w jej stopce.
Użyj danych, które dostarcza Ci subskrybent
Użytkownik, zapisując się na Twoją listę subskrybentów, oprócz imienia podaje często inne dane: data urodzenia, wiek, miejsce zamieszkania, płeć. Warto przy zapisie do newslettera, umożliwić użytkownikom wpisanie dodatkowych informacji.To wartość nie tylko dla Ciebie, ale również dla niego, gdyż dzięki temu będzie otrzymywał wiadomości szyte na miarę.
Wykorzystując dane dotyczące płci czy wieku, można skierować ofertę bezpośrednio do użytkowników, których ona dotyczy. Dzięki temu komunikat skutecznie trafia do potencjalnych zainteresowanych. Np. w przypadku sklepu z kosmetykami, można wysyłać newsletter z ofertą kosmetyczną dla kobiet i dla mężczyzn osobno. Taki komunikat z perspektywy użytkowników jest bardziej interesujący niż oferta zbiorcza. Dużym zainteresowaniem ze strony subskrybentów cieszą się również e-maile ze specjalną ofertą urodzinową lub kodem zniżkowym na zakupy.
Warto również wykorzystywać dane dotyczące miejsca zamieszkania. Daje to pole manewru do rozszerzenia swojej oferty, jednocześnie zawężając jej komunikat wyłącznie do zainteresowanych. Dzięki temu trafiamy bezpośrednio do tych użytkowników, których dotyczy oferta. W ten sposób działa np. newsletter Pyszne.pl, które dostosowuje ofertę, zgodnie z miastem, polecając np. restauracje w pobliżu.
Zawęź obszar zainteresowań
E-mail biznesowy skierowany do dużej bazy klientów daje szerokie pole do popisu w kwestii personalizacji. Zebrane dane behawioralne czy transakcyjne można wykorzystać do lepszego targetowania kampanii mailingowych. Analiza ścieżki zakupowej klienta to podstawa, dzięki której możemy poznać sposób robienia zakupów, określić obszar zainteresowań oraz zaproponować lepszą, bardziej precyzyjną ofertę. Warto również zwrócić uwagę na zachowania subskrybentów dotyczące wysłanych maili – kto je rzeczywiście otwiera i czym jest zainteresowany. Pozwoli to na dotarcie z ofertą do tych, którzy rzeczywiście są nią zainteresowani.
Wykorzystanie danych transakcyjnych to jeden ze skuteczniejszych sposobów personalizacji kampanii mailingowej. Wiedząc, jakiego ostatniego zakupu użytkownik dokonał, można dostarczyć mu ofertę uzupełniającą dany produkt lub podobną, która znajdzie się w obszarze jego zainteresowań.