Blog

Artykuł przeczytasz w: 12 min

Audiomarketing, czyli jak działa zdobywanie klienta za pomocą dźwięku?

Czy można za pomocą dźwięków wpływać na decyzje zakupowe klientów? Tak działa audiomarketing! Definicja audio marketingu, korzyści i przykłady – to i jeszcze więcej znajdziesz w artykule. Zapraszam do lektury.

Artykuł przeczytasz w: 12 min

SPIS TREŚCI

    Audiomarketing – definicja

    Audiomarketing, audio marketing lub inaczej marketing dźwięku, to wykorzystanie dźwięków w celu wpływania na postępowanie klientów, ich stosunek do marki i nastrój podczas kontaktu z komunikatem marki.

    Audiomarketing to także wykorzystanie dźwięków, w tym muzyki i audycji, w celu stworzenia swoistej atmosfery podczas kontaktu z marką. Jak pisze I. Michałkiewicz w książce Zmysłowy marketing , audio marketing wykorzystywany jest nie tylko do stworzenia przyjemnej atmosfery w sklepie, ale także nadaje charakter produktom.

    Audio marketing – po co go wykorzystywać i jakie korzyści przynosi?

    Jednym z ważniejszych tematów, przewijającym się w dyskusji o współczesnym marketingu, jest doświadczenie zakupowe klienta, a także doświadczenie marki. Nie ma w tym nic dziwnego. W świecie tak dużej konkurencji i tak otwartym rynku, z jakim stykamy się obecnie, klient ma praktycznie nieograniczony wybór dostawców i producentów interesujących go produktów. Możliwości manipulowania ceną są ograniczone. Aby zatem przyciągnąć uwagę zblazowanego prosumenta (czyli klienta, który wymaga czegoś znacznie więcej, niż dobrej jakości w niskiej cenie), specjaliści od marketingu uciekają się do różnych technik, które pozwalają lepiej zaangażować klienta w kontakt z marką. Jedną z nich jest marketing sensoryczny (marketing zmysłów).

    Nie jest tajemnicą, że bombardowani wyzwalaczami dopaminy żyjemy w bardzo dużym tempie i stale mamy problem z obecnością w tu i teraz. Działamy w sposób automatyczny, bez przykładania dużej uwagi do tego co aktualnie robimy. Żeby wybić klientów z tego automatycznego stanu, dobrze jest zwrócić się do tego, co trzyma ich w materialnej rzeczywistości. Mowa tu oczywiście o zmysłach. Można to zrobić poprzez węch, wzrok, czucie, smak bądź słuch. Dlatego tak ważna jest atmosfera, w jakiej dokonywane są zakupy. Może ona albo wtrącić konsumenta na tory automatyczne, albo też sprawić, że wejdzie on w starannie wykreowane doświadczenie zakupowe.

    Audiomarketing - statystyka. 72% konsumentów jest skłonnych wydać więcej, jeśli w punkcie usługowym gra muzyka

    Audiomarketing jest jednym z narzędzi, za pomocą którego można kształtować atmosferę w trakcie robienia zakupów. Jako istoty posługujące się systemem komunikacji opartym na mowie jesteśmy bardzo przyzwyczajeni do odbierania dźwięków, które nas otaczają. Pozwalają nam one zarówno umiejscowić się w otoczeniu, być uważnym na to, czy nie grozi nam jakieś niebezpieczeństwo, jak i komunikować się bezpośrednio z innymi istotami.

    Dokładnie te same zależności wykorzystuje audiomarketing. Jako muzyka w tle bądź podkład muzyczny do reklamy jest w stanie nakierować na odpowiednią atmosferę, bądź odczucia, które powinniśmy według producenta mieć w zetknięciu z jego produktem. Jako wyraźny, bezpośredni przekaz, audiomarketing komunikuje nam wartości i informacje, które mają zostać skojarzone z danym produktem.

    To, co odczuwamy podczas zakupów, ma bardzo duży wpływ na to, czy będziemy mieli ochotę powrócić do danego miejsca w przyszłości. Badania konsumenckie wskazują muzykę jako czynnik, który ma ogromną moc oddziaływania na klientów pod tym względem. Potwierdzają to liczne źródła. Na przykład badanie firmy Mood mówi o tym, że ponad połowa konsumentów zostanie w sklepie dłużej, jeżeli atmosfera będzie dla nich satysfakcjonująca. Według badania TNS OBOP, aż 72% konsumentów jest skłonnych wydać więcej, jeśli w punkcie usługowym gra muzyka. Podobna liczba, bo 71% konsumentów, zdecydowanie preferuje te lokale, gdzie w tle gra jakaś muzyka. M. Walaszek w książce Dźwięki niedocenione pisze, że odpowiedni dobór muzyki w punkcie sprzedaży potrafi zwiększyć liczbę klientów o 30% . Przekłada się to również wzrost sprzedaży o 15 do 28%.

    • Wśród korzyści audio marketingu można zatem wymienić:
    • kreowanie odpowiedniej atmosfery i doświadczenia zakupowego,
    • wpływ na odczucia klientów podczas podróży zakupowej,
    • możliwość wywołania odpowiednich emocji u konsumentów,
    • aktywne kreowanie wizerunku marki,
    • stymulowanie aktywności klientów,
    • wzrost sprzedaży.

    Żartobliwie warto również wspomnieć o tym, że jeżeli uda ci się stworzyć chwytliwy dżingiel, to będzie on odtwarzany w głowach konsumentów za każdym razem, kiedy zobaczą produkt twojej marki. Nie wierzysz? Pomyśl o marce Calgon lub wyobraź sobie logo Netflix. Tu dum…

    Odpowiedni dobór muzyki w punkcie sprzedaży potrafi zwiększyć liczbę konsumentów klientów o 30%.

    Audiomarketing – jak zrobić to dobrze?

    Marketing sensoryczny wykorzystuje dźwięki pierwszego i drugiego planu. Muzyka na drugim planie to tak zwane tło muzyczne, które ma za zadanie podkreślać i wprowadzać w odpowiedni stan emocjonalny. Muzyka pierwszego planu z kolei zawiera często słowa, jest bardzo zróżnicowana zarówno w kwestii tempa, głośności jak i ogólnego klimatu.

    Jak pisze A. Zielińska w swojej pracy Muzyka jako narzędzie kreowania wrażeń klienta w punkcie sprzedaży detalicznej , skuteczny audiomarketing mądrze wykorzystuje oba typy muzyki i skupia się na tym, jak najlepiej dopasować je do odpowiednich grup odbiorców, do typu prowadzonego biznesu oraz do kontekstu.

    Ciężko wyobrazić sobie restaurację z górnej półki, która gra utwory w stylu Dance lub House. Podobnie nie na miejscu będzie spokojny Jazz w sklepie z odzieżą dla młodych ludzi. Muzyka w tle, muzyka drugiego planu, powinna jak najbardziej odpowiadać charakterowi szerokiej grupy konsumentów, którzy odwiedzają dane miejsce bądź mają interakcje z marką. Położenie nacisku na wykorzystanie odpowiedniego planu muzycznego będzie miało związek, chociażby, z wiekiem. Osoby po 50. roku życia są skłonne wydać więcej jeżeli podczas zakupów towarzyszy im muzyka drugiego planu. Z kolei osoby młodsze – w wieku 25 do 49 – będą lepiej reagowały na muzykę pierwszego planu.

    Muzyka szybsza, bardziej dynamiczna będzie skłaniać ludzi do szybszego chodzenia, ale także będzie ich aktywizowała do podjęcia szybszej decyzji zakupowej. Z kolei muzyka wolna będzie zachęcała do zrelaksowania się i delektowania czasem spędzonym podczas interakcji z marką.

    Co ciekawe, muzyka wpływa w równym stopniu na osoby, które mają wykształcenie muzyczne, jak i tych, którzy tego wykształcenia nie posiadają. A te same utwory muzyczne będą wywoływały podobne emocje u osób niezależnie od płci, wieku czy wykonywanego zawodu.

    Audiomarketing. Przykłady zastosowania

    Kiedy wspominamy audiomarketing, przykłady nasuwają się same. Będą to popularne spoty reklamowe czy chociażby znane wszystkim playlisty świąteczne, które zaczynają grać w centrach handlowych zaraz na początku grudnia.

    Audiomarketing w klubie nocnym

    Ciekawym przykładem zastosowania audio marketingu jest przypadek klubów nocnych prowadzonych przez Aleksandra Owieczkina w Moskwie. Ogólnie przedsiębiorca ten ma bardzo nietypowe podejście, ponieważ wykorzystuje praktyki marketingu digital w świecie offline. Jeżeli chodzi o audiomarketing, to klientom w swoich klubach puszcza on piosenki, które są na topie list przebojów z popularnych rozgłośni. Dzięki temu stojąc w korku, wracają oni myślami do miłych chwil spędzonych w jego klubie. W ten sposób w aktywnie wpływa na frekwencję oraz to, ilu klientów powraca do klubów.

    Tu dum, Pari ra papa, Tu du du dudum…

    Innym przykładem audiomarketingu są chwytliwe i konsekwentnie stosowane dżingle marek. Większość z nas jest w stanie bez problemu odtworzyć w głowie sygnał dźwiękowy (lub mówiąc inaczej: usłyszeć obraz), kiedy zobaczyć na przykład logo Netflix, McDonalds bądź Intela. Ten dźwięk jest tak nierozerwalnie złączony z marką, że wywołuje automatyczne skojarzenia.

    Dzięki temu brand ma dodatkowy sposób na przywołanie w myślach klientów swojego logo za pomocą prostego i bardzo krótkiego dźwięku, który można wpleść w wiele innych kontekstów marketingowych, i nie tylko.

    Audiomarketing. Dla kogo?

    Audiomarketing jako część marketingu sensorycznego jest bardzo ważnym narzędziem w kształtowaniu relacji klientów z marką oraz wpływaniu na podróż zakupową klienta. Z jednej strony jest on bardzo prosty do zastosowania. Z drugiej – wymaga solidnego researchu i dobrego dopasowania muzyki zarówno pierwszego, jak i drugiego planu do odbiorców, miejsca, celu, pory dnia oraz aktywności, którą chce się wywołać.

    Z audio marketingu może spokojnie korzystać większość marek. Doskonale sprawdza się on w sklepach stacjonarnych i punktach usługowych. Tam klienci są obecnie fizycznie i tam odbierają sygnały dźwiękowe.

    Może być wykorzystany również przez firmy, które emitują spoty reklamowe – najlepiej w mediach, które nie wyciszają dźwięku, czyli na przykład na YouTube. Oczywiście będzie to dotyczyło również marek, które prowadzą swoje kanały, bądź i nagrywają i dystrybuują podcasty.

    Korzyści płynące z odpowiednio zastosowanego marketingu dźwięków są wymierne i różnorodne. Dlatego warto włączyć audiomarketing do swojej strategii.

    Podoba Ci się ten artykuł?
    Oceń:

    Odmień z nami swój
    biznes online

    Postaw przed nami wyzwanie, opowiedz o problemie. My staniemy do walki.