Blog

Artykuł przeczytasz w: 6 min

Sztuczna inteligencja w Social Mediach – branża parentingowa kontra AI

Artykuł przeczytasz w: 6 min
Sztuczna inteligencja szybko stała się częścią świata digital i mediów społecznościowych. Tworzenie tekstów, obrazów, czy materiałów wideo przy użyciu narzędzi AI jest coraz łatwiejsze i dostępne dla każdego. Materiały generowane przez sztuczną inteligencję stały się bardzo popularne i czasami aż ciężko odróżnić, czy dana publikacja, to wytwór rąk człowieka, czy może maszyny. A jak sytuacja wygląda aktualnie w branży parentingowej? Sprawdźmy to!

Komunikacja marek z branży parentingowej w Social Media

Szacuje się, że do 2033 roku rynek produktów dla dzieci  urośnie o 3.6% i osiągnie wartość 139 miliardów dolarów. Nic więc dziwnego, że firmy posiadające w swoim portfolio akcesoria, produkty i zabawki dla dzieci rosną jak grzyby po deszczu. Jest to jednak równocześnie bardzo mocno nasycony rynek i konkurencyjne środowisko — gdzie walczy się zarówno ceną i promocjami, jak i innowacyjnością produktu i dodatkowymi usługami, czy sposobem komunikacji z grupą docelową m.in. w social mediach. Z pomocą wyróżnieni się od niedawna przychodzi sztuczna inteligencja, która otwiera wiele interesujących możliwości i przynosi korzyści zarówno dla producentów produktów, jak i dla rodziców i ich dzieci. 

Więcej o marketingu w branży parentingowej przeczytasz na naszym blogu w artykule Marketing internetowy w branży dziecięcej — wyzwania i szanse.

Przykłady wykorzystania AI przez marki z branży parentingowej


Poniżej przedstawiamy kilka przykładów, jak marki z sektora produktów dla dzieci wykorzystują sztuczną inteligencję w swoich działaniach w mediach społecznościowych i nie tylko:

  • Dzieciaki przyszłości – kampania AI 

Kampania „Odkoduj przyszłość” na swoich kreacjach graficznych łączy wizerunki prawdziwych dzieciaków i tła wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Futurystyczne pejzaże — od motoryzacji po architekturę — stworzone przez AI ukazują świat, w którym mogą w przyszłości żyć nasze dzieci i wnuki. Akademia PixBlocks nie tylko prezentuje wizję przyszłości ukształtowanej przez technologię, ale także podkreśla, że kodowanie to umiejętność, która może być kluczowa w przyszłości. W kampanii zalecane jest rozpoczęcie nauki już od 7. roku życia przez wszystkie dzieciaki, demaskując tym samym mit, że jest to dziedzina tylko dla pasjonatów nauk ścisłych. 

Zdj. 1. Screen strona www. Źródło: admonkey.pl. 

Zdj. 2. Screen reklama na Instagramie. Źródło: instagram.pl.

  • Baby boom – aplikacja do wizualizacji malucha 

Nowa funkcja w aplikacji AI „Remini” podbiła serca milenialsów i nie tylko. Dzięki niej użytkownicy mogą wygenerować realistyczne wizje siebie w różnych momentach życia — w ciąży, na ślubnym kobiercu, lub można w niej stworzyć wizerunek przyszłego dziecka, wysyłając swoje zdjęcie oraz partnera. Możliwość „zobaczenia” siebie w sukni ślubnej czy zdjęcia przyszłego potomka stały się viralem, szczególnie na Tik Toku, gdzie tysiące ludzi sprawdzało, co by było, gdyby. Nowa funkcja znanej aplikacji do obróbki zdjęć pokazuje siłę sztucznej inteligencji i jak można przeczytać na social mediach — rozpala pragnienia i myśli wielu osób o posiadaniu potomstwa. Może jest to jakiś sposób na niż demograficzny? 😉

Zdj. 3. Screen strona www. Źródło: wsj.com. 

Zdj. 4. Screen strona www. Źródło: evartology.substack.com. 

Zdj. 5. Screen TikTok wyszukiwanie #reminibaby. Źródło: tiktok.com. 

  • Don’t be sharent 

Indyjska policja zorganizowała digitalową kampanię społeczną ostrzegającą przed „sharentingiem”, czyli udostępnianiem wizerunku dzieci w internecie.

Wykorzystując sztuczną inteligencję policja, uruchomiła kampanię przeciwko „sharentingowi” – czyli udostępnianiu zdjęć dzieci online. Za pomocą zdjęć dzieci wygenerowanych przez AI i hashtagu #DontBeASharent, przedstawiają ryzyko związane z naruszeniem prywatności dzieci. Jeden z komunikatów na grafikach brzmi: „Dzieci to nie trofea mediów społecznościowych”. Kampania ostrzega, że do 2030 r. większość oszustw tożsamościowych będzie miała źródło w zdjęciach dzieci udostępnionych online. Dzisiaj, 5-letnie dziecko ma już średnio 1500 zdjęć w sieci bez zgody rodziców. Akcja podkreśla konieczność ostrożności i chronienia dzieci przed cyfrowymi bliznami.

Zdj. 5. Screen Twitter Źródło: twitter.com.

Zdj. 6. Screen Instagram Źródło: instagram.com. 

  • Upiekliśmy ciasteczka dzięki Bing AI i Midjourney – książka dla dzieci

„Upiekliśmy ciasteczka” to książeczka dla dzieci, stworzona w całości przez sztuczną inteligencję. Tekst powstał dzięki Bing AI od Microsoftu, ilustracje zaś wygenerował Midjourney. Pomysłodawca projektu połączył zdolności obu AI w ramach eksperymentu. Bing AI napisał opowieść o pieczeniu ciasteczek przez tatę i synka, a Midjourney dodał 12 ilustracji. Projekt, choć powstał dla zabawy, ukazuje potencjał sztucznej inteligencji w tworzeniu treści. Ciekawe, co by się stało, gdyby inne AI próbowały napisać kolejne rozdziały tej historii? Czy z czasem będziemy mieli bibliotekę opowieści spisanych przez maszyny, które uczą się ludzkich emocji? Czas pokaże.

Zdj. 7. Screen strona www. Źródło: portaltechnologiczny.pl.

Podsumowanie

Sztuczna inteligencja staje się narzędziem, które znacząco wpływa na świat parentingu. Kampanie społeczne, takie jak ta realizowana w social mediach przez indyjską Assam Police, wykorzystują technologię AI, by uwrażliwić rodziców na zagrożenia związane z udostępnianiem zdjęć dzieci w sieci, podkreślając tym samym znaczenie ochrony cyfrowej tożsamości młodych. Jednocześnie, inicjatywy twórcze pokazują, że AI może być wykorzystywana do edukacyjnych i kreatywnych celów. To wszystko wskazuje na fakt, że sztuczna inteligencja zaczyna być mocniej obecna w świecie rodzicielstwa, oferując zarówno wsparcie w wychowaniu, jak i tworzeniu treści, ale jednocześnie zwracając uwagę na potrzebę odpowiedzialnego korzystania z nowych technologii.

Podoba Ci się ten artykuł?
Oceń:

Odmień z nami swój
biznes online

Postaw przed nami wyzwanie, opowiedz o problemie. My staniemy do walki.