Pokolenie Z, pokolenie płatków śniegu – jak z nimi rozmawiać?

Pokolenie Z: Kto tworzy pokolenie „płatków śniegu”?

Pokolenie po 2000, pokolenie snowflakes, określane inaczej jako pokolenie płatków śniegu, generacja Z lub pokolenie Z, to według różnych źródeł osoby urodzone po 1995 lub 2000 roku. W USA początek tego pokolenia datuje się na rok 1996, natomiast w Polsce i Europie częściej mówi się o roku 2000. Stąd też nazwa pokolenie po 2000.

Co wyróżnia pokolenie Z na tle innych generacji? Sama nazwa pokolenie „płatków śniegu” zdaniem wielu socjologów oddaje charakter tej grupy i jej przekonanie o swojej wyjątkowości – każdy płatek śniegu posiada niepowtarzalny wzór. I tak właśnie postrzegają się osoby tworzące pokolenie po 2000.

Pojęcie to nawiązuje również do słynnej książki, opisującej inne, istotne dla marketingowców pokolenie, czyli generację X (pokolenie Nic na serio). Chodzi oczywiście o Fight Club Chucka Palahniuka, w której pada stwierdzenie:

Nie jesteś wyjątkowy. Nie jesteś pięknym i unikalnym płatkiem śniegu.

I o ile u Iksów mocno rezonuje taki nihilizm, o tyle pokolenie Z kompletnie go nie czuje. Dzieciaki tworzące pokolenie po 2000 wychowywały się w zupełnie innych czasach i innych warunkach. Pokolenie płatków śniegu miało całe mnóstwo uwagi, ale też ogromnej presji, które ukształtowały ich sposób patrzenia na siebie. Pokolenie po 2000 jest przyzwyczajone do świateł jupiterów, które oświetlają je jasnymi promieniami. Pokolenie Z jest przekonane o swojej wyjątkowości.

Jakie wartości są ważne dla pokolenia płatków śniegu? Jak się z nimi komunikować? Pokolenie po 2000 jest bardzo różne od poprzedników, czyli Millenialsów i Iksów. Dlatego też warto opracować osobną strategię komunikacji skierowaną na pokolenie płatków śniegu. Poniżej znajdziesz kilka porad dotyczących tworzenia przekazu reklamowego dla generacji Z.

Pokolenie Z a marketing: co nas czeka?

Pokolenie po 2000 dorastało z technologią. Dlatego też często pokolenie Z zyskuje przydomek digital/smartphone natives. Aby w pełni zrozumieć, jaką “bronią” dysponujesz w starciu, gdzie po drugiej stronie stoi pokolenie płatków śniegu, przyjrzyj się najnowszym zdobyczom MarTechu.

Niedawno żegnaliśmy rok 2019, aby z dużym optymizmem przywitać nową dekadę. W ostatnich miesiącach uwaga branży e-commerce skupiona była głównie wokół sztucznej inteligencji i jej zastosowaniu w dotarciu do klienta. Wydawać by się mogło, że nadchodzące tygodnie niespecjalnie będą różniły się od poprzednich. Nie można zaprzeczyć stwierdzeniu, że są ważne. Pokolenie Z spędza sporo czasu online, więc wszystkie technologie, które pozwolą stargetować pokolenie po 2000, będą przydatne. Czy jednak technologia to wszystko?

Nowe narzędzia, nowa technologia, nowe rozwiązania techniczne – choć bez wątpienia są nieodłącznym elementem skutecznie prowadzonych kampanii, często zapominamy o drugim, równie istotnym filarze reklamy. Mowa o odpowiedniej formie i treści komunikacji, która powinna zostać odświeżona wraz z pojawianiem się nowych pokoleń, takich jak na przykład pokolenie Z. Charakterystyka, narzędzia i formy powinny przejść transformację wraz z wejściem na scenę nowego pokolenia.

Co ciekawe, jeszcze nie tak dawno temu wiele marek zastanawiało się, jak trafić do Millenialsów – pokolenia, które urodziło się pomiędzy rokiem 1980 a 2000. Nie jest tajemnicą, że wielu przedsiębiorstwom do dziś nie udało się stworzyć spójnej strategii marketingowej dla tej grupy.

Czy podobna klątwa dotknie pokolenie po 2000? Niekoniecznie. Millenialsi byli pokoleniem przejściowym, które dorastało (zwłaszcza w Polsce) wraz ze świeżutkimi technologiami i w rodzącym się kapitalizmie.Można powiedzieć, że są takim trochę łącznikiem między dwoma światami. Albo najstarszym dzieckiem świata technologii. A wiadomo przecież, że przy najstarszym dziecku popełnia się najwięcej błędów. Pokolenie Z przychodzi w momencie, kiedy marketingowcy są już nieco lepiej obeznani z charakterystyką narzędzi , ale i samej grupy. No i nie są w większości z pokolenia X (a na takich trafli Millenialsi), więc lepiej rozumieją swoich młodszych następców, czyli pokolenie po 2000 i ich świat. pokolenie Z.

Charakterystyka nie oddaje wszystkich niuansów tego środowiska, zatem spróbujmy wspólnie rozebrać tę grupę i jej potrzeby na części pierwsze. Na jakie elementy komunikacji zwrócić szczególną uwagę? Jaka forma reklamy będzie najskuteczniejsza? Które media trafiają do pokolenia „Z”?

Generacja Z. Filozofia marki ważniejsza niż kiedykolwiek

“Tani, solidny, niezawodny” – pokolenie po 2000 gwiżdże na takie USP! Czasy, w których produkt czy usługa miały być po prostu dobre, dawno odeszły w niepamięć. Pokolenie Z bierze je za pewnik i zerka, czy masz mu do zaoferowania realną wartość. Podczas dokonywania wyboru, Twój potencjalny klient atakowany jest dziesiątkami zamienników lub substytutów, nierzadko tańszych i lepszych. Nie znaczy to wcale, że pokolenie po 2000 decyduje się na taniość. O nie! Co sprawia, że wielu nabywców reprezentujących pokolenie Z decyduje się na wybór marki X, której produkt jest droższy przy zachowaniu podobnej użyteczności i jakości?

Pokolenie po 2000 patrzy na świat nieco inaczej. Być może Cię to zdziwi, ale wartości, z którymi utożsamia się marka, są tutaj kluczowe. Generacja Z znacznie chętniej sięga po produkty, za którymi idzie pewna historia lub, inaczej mówiąc, filozofia. Jak to wykorzystać, żeby uskutecznić działania targetowane na pokolenie po 2000? W trakcie planowania kampanii dla pokolenia płatków śniegu zwróć szczególną uwagę na przedstawienie unikatowych dla Twojej marki cech, które pozwolą wyróżnić Twój produkt spośród konkurencji. Choć brzmi to jak truizm, bardzo wielu producentów pomija ten element na etapie tworzenia reklamy. Pokolenie Z ma radar na takie smaczki.

Pokolenie płatków śniegu. Wartości, które się liczą

Pokolenie po 2000 to jednak nie tylko produkty i marki z odpowiednią historią. Pozostańmy jeszcze chwilę w sferze wartości, którym przedsiębiorstwo jest wierne, a przynajmniej próbuje. Pokolenie snowflakes jako pierwsi w historii wychowali się w duchu ekologii, a społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstw jest dla nich naprawdę istotna.

Pokolenie po 2000 nie musi znać szczegółów procesu produkcyjnego, ale doceni, jeśli wytłumaczysz, jakie działania podejmujesz, żeby minimalizować negatywny wpływ na planetę. Jeśli Twoje przedsiębiorstwo angażuje się w działania proekologiczne, optymalizuje linię produkcyjną, aby była bardziej przyjazna środowisku lub w jakikolwiek inny sposób wypełnia założenia społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw – śmiało o tym mów. Tłumacz w prostych (ale nie prostackich!) słowach informacje, które pokolenie po 2000 rozpozna jako szczerą troskę o planetę.

Na co patrzy pokolenie po 2000? Oto kilka prostych przykładów. Coraz częściej możemy znaleźć na opakowaniach informację typu „produkt nietestowany na zwierzętach”, „wegański kosmetyk”, czy bardziej popularne oznaczenie – „Fair trade”. Pokolenie Z przywiązuje dużą wagę do działań podejmowanych przez przedsiębiorstwa na rzecz zwierząt, środowiska i klimatu. Można śmiało stwierdzić, że zapanowała swoista moda na ekologię i odpowiedzialne podejmowanie decyzji zakupowych. Co ważniejsze, pokolenie po 2000 jest w tej modzie autentyczne. Autentycznie troszczy się o stan Ziemi. Wykorzystaj to na korzyść swojego przedsiębiorstwa.

Pokolenie po 2000: Bądź szczery

Pokolenia po 2000 to także żywe wykrywacze ściemy. Uczciwość i szczerość wobec klienta zawsze się opłacają, a w tym przypadku są nieodzowne. Próba jakiejkolwiek manipulacji zostanie bardzo szybko wyłapana, ponieważ generacja Z nie pamięta świata bez internetu, co oznacza, że ma z nim styczność już od najmłodszych lat. Taką biegłość w sieci powoduje, że pokolenie Z z dużą łatwością googluje dosłownie wszystko. Pokolenie po 2000 ma wręcz wbudowany odruch sprawdzania informacji. Nie pomaga fakt, że wieści o przekrętach są przekazywane lotem błyskawicy w sieciach społecznościowych.

Powinieneś dodatkowo uważać na pokolenie po 2000. Biorąc pod uwagę internetową sprawność swojego klienta, bądź uważny podczas tworzenia treści reklamy. Jeśli stwierdzasz, że produkt, który oferujesz, jest najtańszy na rynku, bądź pewien, że jego potencjalny nabywca bardzo szybko to zweryfikuje. A jeśli okaże się, że tak nie jest, pokolenie po 2000 nie pozostawi na tobie suchej nitki i będzie w swoich działaniach 100000 razy skuteczniejsze, niż twój dział marketingu.

Pokolenie po 2000: Postaw na wideo

Pokolenie Z konsumuje treści w specyficzny sposób. Od jakiegoś czasu reklama w formie wideo zyskuje coraz większą popularność. Reklamodawcy dostrzegli, że ruchomy obraz znacznie lepiej sprawdza się od tego statycznego i pokolenie po 2000 dobrze na niego reaguje. Dlaczego? Pokolenie Z, które przyzwyczajone jest do tak dużej liczby bodźców przyjmowanych jednocześnie, bardzo szybko nudzi się klasycznym displayem.

W grę wchodzą tu także inne czynniki, na które reaguje nie tylko pokolenie po 2000. Obraz, który się porusza, jest nieporównywalnie łatwiejszy w odbiorze, niż tekst, który trzeba czytać. Niektórzy badacze zagadnienia stosują porównanie, że czytanie jest dla mózgu jak wizyta na siłowni, podczas gdy konsumpcja wideo to odpowiednik siedzenia na kanapie. I teraz tak: nie chodzi o to, że pokolenie po 2000 jest szczególnie leniwe, czy mało zdolne. Pokolenie Z jest jednak przyzwyczajone, że niekoniecznie trzeba się zaharowywać dla dowolnego rezultatu i ma w sobie większe przyzwolenie na drogę na skróty. Dlatego właśnie, mając do wyboru długi artykuł i wideo, pokolenie po 2000 raczej zareaguje na wideo.

Oczywiście taka forma reklamy na ogół jest droższa, wynika to między innymi z wyższych kosztów realizacji materiału wideo. Droższą realizację rekompensują niższe stawki reklamowe, jakie pozwala osiągnąć reklama wideo. Warto zainwestować w dobrą reklamę wideo, którą możesz wykorzystać w wielu kanałach reklamowych, takich jak YouTube czy Facebook. Zwłaszcza, że z dużym prawdopodobieństwem trafisz tam na pokolenie po 2000.

Pokolenie Z: Zadbaj o media społecznościowe

Choć wydaje się to oczywiste, wolę o tym przypomnieć. Pokolenie po 2000 to social media natives. To ich naturalne środowisko. Nic więc dziwnego, że kiedy targetujesz pokolenie Z, musisz odpicować swoje kanały w mediach społecznościowych. Reklama, którą publikujesz za pośrednictwem Facebooka czy Instagrama, to jedna sprawa. To jak wygląda sam profil – druga. Pamiętaj, że nawet bardzo skuteczna reklama nie przyniesie tak dobrego efektu, jaki mogłaby, jeśli profil będzie zaniedbany.

Pokolenie Z pójdzie w researchu o krok dalej. Zadbaj również o organiczną sferę profilu w mediach społecznościowych. Angażujące posty i schludny wygląd profilu uwiarygodnią Cię w oczach przedstawicieli „płatków śniegu”. Pokolenie po 2000 bardzo często traktuje profil firmy w social mediach jako wizytówkę. Nierzadko jest to ich pierwszy kontakt z marką. Postaraj się, aby profil Twojej marki zachęcił pokolenie Z do odwiedzenia strony internetowej.

Pokolenie płatków śniegu. Jak pozyskać młodego klienta?

Dochodzimy wreszcie do clou: pokolenie po 2000 a strategia pozyskiwania klienta. Jeśli pokolenie Z to Twój target, koniecznie pozbądź się myślenia o starych, sprawdzonych strategiach marketingowych. Pokolenie Z to zupełnie inna para kaloszy i aby do nich dotrzeć, musisz opracować zupełnie nowe rozwiązania i przedefiniować strategię komunikacji. Na początek podsumujmy zebrane do tej pory informacje.

Pokolenie po 2000 – charakterystyka

• Pokolenie Z to w dużej mierze grupa ludzi, którzy mimo, że są młodzi, to mają ustalone poglądy na wiele spraw.
• Koniecznie trzeba pamiętać, że pokolenie po 2000 jest bardzo odporne na typowe sztuczki reklamowe.
• Pokolenie Z ma bardzo silne nastawienie proekologiczne.
• Pokolenie po 2000 to ludzie korzystający ze smartfonów i internetu niczym z dodatkowych zmysłów.
• Pokolenie po 2000 bezwstydnie i naturalnie korzysta z ułatwień.
• Pokolenie po 2000 chętniej wybiera treści wideo.
• Pokolenie Z ma tendencję do sprawdzania faktów i podważania wszystkiego, co słyszy.
• Pokolenie po 2000 nie zwraca aż takiej uwagi na cenę.
• Pokolenie Z traktuje przyzwoitą jakość produktu jako coś naturalnego i nie wyobraża sobie, że może jej zabraknąć.
• Pokolenie po 2000 oczekuje od firm zaangażowania i ludzkiej twarzy.

Jak zatem, w świetle przedstawionych informacji, konstruować przekaz zdobywać pokolenie po 2000 jako przyszłych konsumentów? Cóż… na pewno warto pomyśleć o solidnym budowaniu społeczności wokół marki. Pokolenie po 2000 jest mocno nastawione na społeczności. Widać to zarówno przez to, jak pokolenie po 2000 jest reprezentowane w social media, ale też po zmieniającym się rynku (chociażby przed-COVIDowa popularność co-workingów).

Aby pozyskiwać pokolenie po 2000 jako przyszłych klientów, przestudiuj uważnie różne nietypowe formy marketingowe. Event marketing, guerilla marketing, ambient marketing, interaktywne formy kontaktu i zaangażowania – pokolenie po 2000, które olewa z góry na dół banery i telewizję, ma bardzo mocne filtry na reklamę, więc musisz uruchomić dodatkowe pokłady kreatywności.

Doceń także wartość mikroinfluencerów i social listeningu. Pokolenie po 2000 prędzej zaufa swojej sieci kontaktów i wirtualnej społeczności, niż aktorowi w białym fartuchu. A żeby wiedzieć, o czym pokolenie po 2000 mówi i gdzie bywa, musisz ich wyprzedzić o kilka długości. Narzędzia do social listeningu pomogą ci stworzyć “mapę”. z kolei zaangażowanie lokalnych influencerów, na których pokolenie po 2000 ma mniejsze uczulenie niż na internetowych celebrytów pomoże ci zrealizować cel.

Pokolenie po 2000: Kilka słów na koniec

Jeśli nie wierzysz, że grupa tak młodych ludzi jak ci, którzy tworzą pokolenie po 2000 roku, może przynieść Ci zysk, pamiętaj, że to właśnie oni niedługo będą stanowili trzon Twojego przychodu – powoli zaczynają budować swoją pozycję na rynku pracy. Warto zbudować świadomość swojej marki w głowie „płatków śniegu” na tyle wcześnie, aby w odpowiednim momencie wybrali właśnie Ciebie.