Kto zyska, a kto straci przez rozwój sztucznej inteligencji w e-commerce?

Wpływ AI na sklepy internetowe: wielcy wygrani i przegrani

Wprowadzenie AI do e-commerce tworzy wyraźną linię podziału na wygranych i przegranych. Kto zyska na AI w e-commerce? Przede wszystkim ci, którzy aktywnie i strategicznie wdrażają sztuczną inteligencję w swoje procesy. Z ostatniego raportu Harbingers wynika, że zaledwie 16,9% firm skutecznie korzysta z AI w marketingu treści, automatyzując np. opisy produktów czy analizę intencji klientów. Te firmy już teraz pracują szybciej i taniej – generują pomysły na treści, struktury artykułów czy frazy kluczowe za pomocą narzędzi typu ChatGPT lub Claude. 

Dzięki AI mogą tworzyć więcej wartościowego contentu w krótszym czasie i precyzyjniej trafiać w potrzeby użytkowników. Zyskują przewagę podobną do tej, jaką kiedyś dawało wczesne wejście w SEO: ci, którzy inwestują w AI, odskakują konkurencji, podczas gdy reszta drepcze w miejscu

Kto może stracić? Niestety, ponad 80% firm, które unikają AI lub nie potrafią jej efektywnie wdrożyć, stoi przed rosnącym ryzykiem. Różnica w efektywności między liderami AI a maruderami będzie się pogłębiać. Sklepy polegające wyłącznie na tradycyjnych metodach (ręczne zarządzanie treściami, obsługą, analizą) będą działać wolniej, ponosząc wyższe koszty i tracąc udziały rynkowe na rzecz zautomatyzowanych rywali. Przykładowo, część dużych graczy zanotowała ostatnio spadki ruchu organicznego – m.in. serwisy, które przegapiły boom na jakościowy content i AI, utraciły łącznie 7,5 mln wizyt miesięcznie na rzecz konkurencji.  W erze AI, bierność oznacza pozostanie w tyle.

Znaczenie AI Overviews

Na znaczeniu zyskuje też nowy wymiar rywalizacji: widoczność w odpowiedziach generowanych przez AI (chatboty i asystenci pokroju ChatGPT czy Google Bard). Już teraz 38% polskich sklepów internetowych nie pojawia się w odpowiedziach AI na zapytania użytkowników. To alarmujący sygnał – jeśli klient zapyta asystenta o „najlepszy smartwatch do 1000 zł”, a Twój sklep nie figuruje w bazie AI, tracisz szansę na sprzedaż. Obecność w AI to nowy ranking widoczności – za kilka lat może być równie ważna co pozycja w wynikach Google Sklepy, które już dziś optymalizują dane pod kątem AI (np. udostępniają poprawne informacje produktowe do indeksacji przez modele językowe), zyskają przewagę. Ci, którzy to zaniedbają, mogą „zniknąć” dla części cyfrowych konsumentów.

Sprawdź jak możemy pomóc Ci zaistnieć w wynikach wyszukiwania AI!

Warto jednak podkreślić, że sztuczna inteligencja w e-commerce to nie tylko SEO i content marketing. Sklepy, które chcą utrzymać konkurencyjność, muszą spojrzeć szerzej. AI odgrywa dziś kluczową rolę także w personalizacji oferty, analizie danych czy automatyzacji obsługi klienta. Algorytmy uczą się zachowań użytkowników, podpowiadają produkty dopasowane do ich potrzeb, a nawet przewidują kolejne zakupy. Z kolei analiza danych wspierana przez AI pozwala wykrywać trendy, reagować na spadki sprzedaży i lepiej planować działania marketingowe – w czasie rzeczywistym. Brak wdrożenia takich rozwiązań to nie tylko utrata efektywności, ale realne ryzyko utraty klientów, którzy oczekują dziś szybkości, trafności i wygody. E-commerce, które nie dostosują się do nowego standardu, mogą po prostu wypaść z gry.

Co istotne, automatyzacja dzięki AI jest skalowalna zarówno dla dużych, jak i mniejszych sklepów. Narzędzia SaaS dostępne na rynku pozwalają nawet niewielkim e-commerce wprowadzić elementy AI bez budowania własnych rozwiązań od zera. Przykładowo, platformy sklepowe oferują wtyczki AI do automatycznej obsługi czatu, dynamicznego ustalania cen czy e-mail marketingu. W efekcie nawet mały sklep może działać jak „duży”, automatyzując znaczną część sprzedaży online. To nie tylko oszczędność czasu i kosztów, ale też mniejsze ryzyko błędów (AI się nie myli przy kopiowaniu danych czy wysyłaniu informacji, o ile jest dobrze zaprogramowane).

Wyniki mówią same za siebie – firmy, które odważnie automatyzują procesy sprzedaży, odnotowują poprawę wyników. Automatyzacja sprzedaży online z AI to więc recepta na skalowanie biznesu bez proporcjonalnego rozrostu kosztów.

Jak wykorzystuje się AI w e-commerce?

Sztuczna inteligencja coraz częściej pomaga sklepom internetowym działać szybciej, sprawniej i bardziej nowocześnie. Przede wszystkim automatyzuje wiele codziennych zadań – na przykład chatboty mogą odpowiadać klientom o każdej porze dnia i nocy, systemy same pilnują stanów magazynowych i przekazują zamówienia do realizacji, a raporty sprzedaży tworzą się automatycznie. Przykład? W firmie Decathlon roboty z AI pomagają w kompletowaniu zamówień, co skraca czas dostawy. 

AI świetnie sprawdza się też przy personalizacji – potrafi zapamiętywać zachowania klientów i podpowiadać im produkty, które mogą ich zainteresować. 

Personalizacja z AI to nie tylko rekomendacje produktów, ale też dynamiczny content marketing. Przykładowo, banery i komunikaty na stronie mogą zmieniać się w czasie rzeczywistym pod kątem konkretnego użytkownika – ktoś zainteresowany fotografią zobaczy promocję na aparaty, a ktoś inny w tym samym miejscu – nowości w kategorii gamingowej. Maile transakcyjne i promocyjne również mogą być generowane przez AI w sposób spersonalizowany (np. inne nagłówki i treści w zależności od segmentu klienta). 

Kolejna ważna rzecz to analiza danych – sztuczna inteligencja błyskawicznie wykrywa spadki sprzedaży, zmiany zachowań klientów, a nawet podpowiada, jak zaplanować promocję czy jakie produkty mogą być hitem sezonu. Dzięki temu właściciel sklepu nie musi działać „na wyczucie”, tylko na podstawie konkretnych danych.

AI wspiera także działania marketingowe i SEO – pomaga pisać opisy produktów, artykuły blogowe, dobierać słowa kluczowe i sprawdzać, jak strona radzi sobie w Google. Dzięki temu treści powstają szybciej, są lepiej dopasowane do klientów i przynoszą więcej ruchu na stronie. Podsumowując – AI w e-commerce to dziś ogromne wsparcie: oszczędza czas, zmniejsza koszty, zwiększa sprzedaż i pozwala rozwijać sklep bez konieczności zatrudniania kolejnych pracowników.

Więcej na temat tego, jak wykorzystać AI w swojej firmie, przeczytasz tutaj!

Przykłady wykorzystania AI w e-commerce

Coraz więcej polskich sklepów internetowych pokazuje, jak praktycznie wykorzystać AI w biznesie. Media Expert, inwestuje w algorytmy rekomendacyjne i analizę danych zakupowych, by lepiej dopasować ofertę do klienta w czasie rzeczywistym. 

Duże sieci również nie pozostają w tyle. Decathlon – gigant branży sportowej – jest uznawany za jednego z liderów we wdrażaniu AI w handlu detalicznym. Firma stosuje dynamiczne ustalanie cen za pomocą algorytmów, które automatycznie dostosowują ceny do popytu, cen konkurencji i stanów magazynowych. Decathlon wykorzystuje też chatboty AI w obsłudze klienta (24/7 odpowiadają na pytania, śledzą zamówienia), roboty autonomiczne w logistycznych centrach do optymalizacji łańcucha dostaw, a nawet generatywną AI w projektowaniu nowych produktów (ulepszanie materiałów i obniżanie śladu węglowego). To pokazuje, że AI może przenikać każdy aspekt działalności e-sklepu – od frontendu (ceny, marketing) po backend (logistyka, zaopatrzenie).

Na osobną uwagę zasługuje eobuwie.pl, które od lat inwestuje w nowatorskie technologie. Ich aplikacja mobilna korzysta z algorytmów sztucznej inteligencji do analizowania historii zakupów klientów i rekomendowania produktów dopasowanych do ich preferencji. Klient, który skanuje swoją stopę systemem esize.me, dostaje precyzyjne sugestie rozmiaru i modelu obuwia dzięki uczeniu maszynowemu. Efekt to bardziej spersonalizowane zakupy, wyższa satysfakcja kupujących i konwersje. Eobuwie wykorzystuje też AI do ulepszania obsługi „Rezerwuj i Przymierz” – system AI usprawnia przepływ informacji między kanałem online a salonami stacjonarnymi, przyspieszając realizację zamówień i dostępność towaru.

Szanse AI dla branży e-commerce

Rozwój sztucznej inteligencji otwiera przed e-commerce ogromne szanse na usprawnienie biznesu. AI nie jest już przyszłością – to teraźniejszość, która pomaga automatyzować powtarzalne procesy, przewidywać trendy rynkowe i optymalizować koszty operacyjne. Dla sklepów internetowych oznacza to możliwość działania szybciej, mądrzej i bardziej efektywnie niż kiedykolwiek. Przykładowo, dzięki wdrożeniom AI nasza agencja zaoszczędziła 500 godzin miesięcznie na codziennych zadaniach i zmniejszyła koszty operacyjne o 20 000 zł miesięcznie. Taka automatyzacja rutynowych czynności przekłada się na 40% wzrost wydajności zespołu i daje pracownikom więcej czasu na działania strategiczne i kreatywne.

Nie są to odosobnione przypadki. Raport F5 na 2024 rok wskazuje, że aż 75% firm na świecie wdraża AI, by zwiększyć efektywność i podejmować lepsze decyzje na podstawie danych. Firmy dostrzegają, że inwestycja w AI szybko się zwraca: średnio 18% budżetów IT jest już przeznaczanych na rozwój tej technologii. Dla e-commerce oznacza to realną przewagę konkurencyjną – AI potrafi analizować ogromne zbiory danych sprzedażowych i zachowań klientów w ułamku sekundy, wyłapując wzorce niewidoczne gołym okiem. 

Dzięki temu sklep internetowy może np. dokładniej prognozować popyt na produkty, unikać braków magazynowych lub nadmiarów towaru, a także wychwytywać zmiany preferencji klientów i szybko na nie reagować. Słowem, sztuczna inteligencja w e-commerce to narzędzie wzrostu, pod warunkiem umiejętnego wykorzystania. 

Sprawdź jak sztuczna inteligencja może poprawić jakość i zyskowność w codziennych zadaniach!

AI daje ogromne możliwości w marketingu! Według raportu HubSpot aż 86% marketerów twierdzi, że AI pozwala im zaoszczędzić ponad godzinę dziennie na zadaniach kreatywnych, właśnie dzięki automatyzacji takich elementów.

Zagrożenia AI dla e-commerce

Choć szanse AI dla branży e-commerce są ogromne, nie można ignorować potencjalnych zagrożeń i wyzwań. Po pierwsze, wdrożenie AI wiąże się z kosztami i barierami technologicznymi. Wysokie koszty infrastruktury AI oraz problemy z jakością danych to najczęściej wymieniane bariery – aż 72% firm wskazuje problemy z danymi jako główną przeszkodę w pełnym wykorzystaniu AI. Sklep internetowy, który ma słabej jakości dane (np. niepełne informacje o klientach czy błędne opisy produktów), nie osiągnie wiele nawet z najlepszym algorytmem. Integracja AI z istniejącymi systemami bywa trudna, zwłaszcza dla starszych platform e-commerce – wymaga to inwestycji w rozwój lub migrację na nowe rozwiązania.

Kolejne zagrożenie to aspekt ludzki. Czy AI zabierze pracę ludziom? W pewnym stopniu automatyzacja zastępuje niektóre stanowiska – np. mniej jest pracy dla konsultantów call center, jeśli większość zapytań obsługuje chatbot. Jednak jednocześnie powstaje zapotrzebowanie na nowe kompetencje – np. specjalistów od trenowania modeli AI, analityków danych czy tzw. prompt engineerów (osoby umiejące formułować zapytania do AI). Dla właściciela sklepu wyzwaniem może być przekwalifikowanie zespołu, aby współpracował z AI zamiast czuć przed nią obawę. Firmy, które zainwestują w szkolenia i kulturę data-driven, zminimalizują negatywne skutki dla pracowników – AI stanie się asystentem, a nie konkurentem.

Istnieją też ryzyka związane z samym działaniem AI. Algorytmy uczą się na danych, więc jeśli dane są stronnicze lub niepełne, AI może podejmować błędne decyzje. Przykładowo, automatyczny system cenowy może wprowadzić niekorzystne ceny, jeśli zinterpretuje dane w sposób dla nas nieoczekiwany (znane są przypadki „wojen cenowych”, gdy algorytmy konkurentów nawzajem zbijały ceny do zera). Nadmierna automatyzacja bez nadzoru człowieka może też skutkować pogorszeniem doświadczenia klientów – np. zbyt mechaniczne odpowiedzi chatbotów frustrują klientów, jeśli bot nie potrafi rozwiązać nietypowego problemu. Z tego powodu zaleca się model hybrydowy: AI obsługuje standardowe sytuacje, a bardziej złożone przekazuje do człowieka.

AI a bezpieczeństwo danych

Kolejnym potencjalnym zagrożeniem jest kwestia bezpieczeństwa danych i prywatności użytkowników. AI w e-commerce operuje na ogromie danych klientów – od historii zakupów po preferencje. Wyciek lub niewłaściwe wykorzystanie tych danych mogłyby naruszyć prywatność użytkowników. Pojawiają się już regulacje prawne – Unia Europejska pracuje nad tzw. Aktą o Sztucznej Inteligencji (AI Act), która wprowadzi m.in. wymogi transparentności stosowania AI. Sklepy będą musiały informować, gdy klient wchodzi w interakcję z botem zamiast człowieka, a niektóre zastosowania (jak profilowanie klientów) mogą podlegać większym restrykcjom. Nieznajomość prawa może się zemścić – dlatego e-sprzedawcy powinni śledzić regulacje i zapewnić zgodność wdrożeń AI z przepisami.

Ostatnie zagrożenie to uzależnienie od technologii. AI bywa nazywana „czarną skrzynką” – trudno czasem zrozumieć, jak dokładnie podjęła decyzję. Biznes, który całkowicie zda się na algorytmach, może mieć problem z wyjaśnieniem swoich decyzji (np. dlaczego dana rekomendacja się pojawiła lub czemu klient otrzymał odmowę kredytu w sklepie ratalnym). Stąd ważne jest utrzymanie pewnej kontroli nad działaniem AI. Czynnik ludzki i intuicja biznesowa wciąż są potrzebne – AI ma wspierać, a nie ślepo zastępować decydenta.

Podsumowanie

Sztuczna inteligencja w e-commerce stała się faktem – już nie pytamy, czy wpływa na handel, lecz jak bardzo. Przeanalizowane przykłady pokazują, że AI w sprzedaży internetowej potrafi znacząco poprawić efektywność biznesu: automatyzacja przekłada się na oszczędność czasu i kosztów, personalizacja napędza sprzedaż i lojalność klientów, a analiza danych wspiera podejmowanie trafnych decyzji. Firmy, które szybko adaptują AI, wyrastają na liderów swoich segmentów – jak eobuwie.pl wykorzystujące AI do rekomendacji czy Decathlon stawiający na AI w całym łańcuchu wartości. Z drugiej strony, rozwój AI rodzi pytanie o wpływ AI na sklepy internetowe – kto zyska, a kto straci?. Widzimy wyraźnie, że zyskają innowatorzy gotowi inwestować w nowe technologie i kulturę data-driven. Stracić mogą ci, którzy pozostaną przy starych metodach – grozi im spadek konkurencyjności, technologiczny dług i utrata uwagi nowoczesnych klientów.

Kluczowy wniosek dla właścicieli sklepów internetowych jest taki: AI nie zastąpi Ciebie w biznesie, ale konkurenci korzystający z AI mogą to zrobić. Dlatego już dziś warto eksperymentować z narzędziami sztucznej inteligencji – zaczynając od małych projektów (np. chatbot na stronie, automatyczne rekomendacje produktowe) i stopniowo rozszerzając zakres. Ważne jest przy tym mierzenie efektów i uczenie się na bieżąco. W dobie AI ciągła innowacja staje się warunkiem utrzymania się na szczycie. Jak podsumowuje to raport Harbingers: „AI zmienia rynek – to nowa rzeczywistość wyszukiwania i obsługi klienta, w której marki będą albo obecne, albo niewidzialne” Pora więc zadbać, by Twój e-commerce znalazł się po właściwej stronie tej zmiany.

Źródła:

• www.linkedin.com
• clear-communication-group-sp-z-o-o.prowly.com
• harbingers.io
• F5, 2024 State of AI Application Strategy Report, A New AI Stack Emerges, interact.f5.com
• Hubspot, 2024 AI Trends for Marketers: How AI Is Driving Personal Productivity and Business Growth