Przyznam, że do tej pory dość opornie korzystało mi się z kalendarzy. Raczej nie jestem fanką takiego planowania z jednego prostego powodu – cięgle zapominam nosić kalendarza przy sobie, więc ostatecznie notatki i tak lądują w telefonie. Tym razem jednak podjęłam wyzwanie i nowy rok rozpoczęłam z nową rutyną – rutyną planowania!
Spędź 2021 rok z kalendarzem dra Mateusza Grzesiaka, psychologa i wykładowcy akademickiego, który miesiąc po miesiącu będzie Cię wspierał w procesie przemiany najważniejszych obszarów Twojego życia! Pracuj nad nimi przez 365 dni, inspirując się cytatami, ucząc się teorii i wykonując praktyczne ćwiczenia przygotowane dla Ciebie przez autora tego rozwojowego kalendarza-planera. – opis wydawcy
Co do samego kalendarza: na pierwszy rzut oka spodobał mi się jego design. Elegancki, prosty, mocno biznesowy. Do tego świetna jakość wykonania, a mimo dość pokaźnej objętość, kalendarz jest lekki i poręczny.
Duży plus daję za pomysł na tematy miesiąca, co wprowadziło trochę świeżości, względem standardowych plannerów. Kilka statystyk, wyzwanie, wnioski – i można rozpocząć nowy miesiąc.
Doceniam też karty z celami (także z podziałem na tygodnie), ale i sposobami na to, jak je osiągnąć. W plannerze znalazła się też lista to-do, data i miejsce na oznaczenie, czy wyzwanie zostało ukończone. W kalendarzu znajdziemy nie tylko sposoby na to, jak uporządkować swój dzień, tydzień czy miesiąc, ale też zadania, wyzwania, inspirujące cytaty. Sporo tego.
No i właśnie – planner jest naprawdę pełen perełek, które dla osób zmotywowanych będą jeszcze większym „kopem”. Ale dla mnie, czyli początkującego „ogarniacza”, trochę czasami było tego za dużo. Niestety większości pól nie udało mi się zapełnić, rzadko wykonywałam też ćwiczenia, ale za to z wielką przyjemnością zagłębiałam się w cytaty i teorie.
Uważam, że kalendarz naprawdę świetnie się sprawdzi, gdy chcemy popracować nad sobą, dobrymi nawykami, motywacją – nie bez przyczyny tytuł Create Yourself. Jest wspaniałej jakości, więc byłby też świetnym upominkiem i liczę, że na 2022 rok możemy liczyć na kolejną wersję wydania.