Bounce rate – jak go obniżyć? Poznaj 7 skutecznych sposobów!

Bounce rate to wartość dostarczająca informacji na temat stron, w których użytkownicy nie wykonali żadnej dodatkowej czynności (tylko od razu opuścili witrynę). Jak można przeczytać we wskazówkach Google: 

Do odrzuceń zalicza się konkretnie te sesje, podczas których zostało uruchomione tylko jedno żądanie do serwera Analytics, np. gdy użytkownik wyświetla pojedynczą stronę w witrynie, a następnie opuszcza ją bez wywoływania w ramach tej sesji żadnych innych żądań wysyłanych do serwera Analytics [1].

Wartość bounce rate mierzy się, dzieląc liczbę osób odwiedzających tylko 1 stronę przez łączną liczbę wszystkich sesji w witrynie. Teoretycznie wysoki współczynnik odrzuceń nie świadczy dobrze o witrynie. Może oznaczać, że znajdujące się na niej treści są mało ciekawe i nie zawierają rzeczy interesujących odbiorców. W praktyce odpowiedź nie jest tak prosta. Dużo zależy od rodzaju witryny. 

W przypadku stron informacyjnych lub blogów wysoki współczynnik odrzuceń nie powinien wzbudzać niepokoju. Internauci często szukają konkretnej informacji, a kiedy ją znajdą, opuszczają serwis. Inaczej jest w sklepach internetowych, gdzie sytuacja może być różnie interpretowana. Czasem klienci chcą poznać jedynie cenę lub konkretne parametry produktów. Bywa jednak, że witryna jest źle zaprojektowana, a użytkownicy mają problem ze sfinalizowaniem transakcji. Wówczas trzeba wdrożyć zmiany i zoptymalizować proces zakupowy.

Bounce rate – co to i kiedy należy się niepokoić

Bounce rate, czyli współczynnik odrzuceń to parametr zależny od wielu czynników.  Na wskaźnik wpływają m.in. problemy techniczne, niedopracowany UX, nieprzydatne treści. Z analizy przeprowadzonej przez serwis Rocket Fuel wynika, że średni współczynnik odrzuceń stron internetowych wynosi od 26% do 70%, z czego:

• 26% do 40% to doskonała wartość,
• 41% do 55% to przeciętna wartość,
• 56% do 70% to wysoka wartość, 
• Powyżej 70% to wysoki współczynnik odrzuceń [2].

Jakie są najczęstsze przyczyny wysokiego wskaźnika odrzuceń?

Na współczynnik odrzuceń wpływa wiele elementów. Może zdarzyć się, że witryna nie wymaga poprawy, a wysoki wskaźnik bounce rate wynika z faktu, że użytkownicy szukali konkretnej informacji i nie mieli potrzeby „przekliwania się” dalej. Często jednak problem wymaga podjęcia konkretnych działań. Do najczęstszych przyczyn, dla których użytkownicy nie chcą dalej zapoznawać się z zasobami strony internetowej, należą:

• Brak intuicyjnej obsługi – jeśli strona jest trudna w nawigacji, a użytkownik ma problem ze znalezieniem interesujących go rzeczy, warto dopracować UX.
• Problemy techniczne – do zniechęcających elementów zaliczają się także długie ładowanie strony, trudności z wykonaniem podstawowych czynności (np. zapisaniem się na newsletter).
• Architektura strony – wysoki wskaźnik odrzuceń często występuje na stronach typu one-page, rzadziej zdarza się na rozbudowanych serwisach.
• Błędy w implementacji kodu Google Analytics – bywa, że źle dodany kod (np. działający tylko na niektórych podstronach serwisu) sztucznie podnosi uzyskane w rzeczywistości wyniki.
• Niedopracowane strony – żeby użytkownik wykonał konkretną czynność, warto go do tego zachęcić, np. umieszczając CTA, proponując podobne artykuły do obejrzenia.

Współczynnik odrzuceń a czas trwania sesji

Każdą sytuację należy ocenić indywidualnie. Fakt, że użytkownik zatrzymał się tylko na 1 podstronie serwisu, nie oznacza, że witryna wymaga poprawy.

Przykład 1

Prowadzisz blog budowlany. Klient szuka konkretnej porady i znajduje ją na Twojej witrynie. Czyta artykuł przez kilka minut. Opuszcza Twoją stronę.

Przykład 2

Klient zastanawia się nad zakupem nowego plecaka. Wchodzi do Twojego sklepu internetowego, a po kilku sekundach go opuszcza.

Choć w obu przypadkach pojawia się wysoki współczynnik odrzuceń, w pierwszym z nich użytkownik otrzymuje informacje, których szukał. Ma poczucie satysfakcji i dobre skojarzenia związane z Twoją marką. Być może w przyszłości poleci Twoją firmę innym lub sam skorzysta z Twoich usług. Przykład drugi może świadczyć o tym, że produkt nie spodobał się klientowi i zaczął on szukać czegoś innego. Istnieje również prawdopodobieństwo, że pojawiły się problemy techniczne i użytkownik nie był w stanie zamówić upatrzonego artykułu.

Jak zatem ocenić bounce rate? Co to znaczy, że użytkownik spędził na Twojej witrynie kilka minut? Przy analizie współczynnika odrzuceń warto wziąć pod uwagę czas trwania sesji. Przyjmuje się, że do pobieżnego zapoznania się z zawartością strony potrzeba co najmniej kilkunastu sekund. Oceniając bounce rate, warto przeanalizować, jak długo odbiorca przeglądał 1 podstronę. Można w tym celu wykorzystać dane z Google Analytics, a w szczególności opcje śledzenia zdarzeń.

Jak obniżyć bounce rate? Poznaj sprawdzone sposoby!

Wiesz już, jak interpretować bounce rate, co to jest zła architektura strony i o czym może świadczyć czas trwania sesji. Pora przejść do konkretów. Poniżej przedstawiamy skuteczne metody ułatwiające obniżenie wysokiego współczynnik odrzuceń:

Sposób 1: Dopracuj UX

Zła nawigacja, trudności w znalezieniu konkretnych informacji, zawiła ścieżka zakupowa – to tylko niektóre czynniki zniechęcające do dalszych działań. Specjalista UX wie, że strona powinna być nie tylko ładna, ale przede wszystkim funkcjonalna – tak, by użytkownik nie musiał zadawać sobie trudu, żeby wykonać daną czynność. Trzeba zatem maksymalnie uprościć sposób korzystania z witryny, a w szczególności skupić się na elementach pomagających w zbieraniu leadów sprzedażowych. 

Aby sprawdzić skuteczność zmian wprowadzonych na Twojej stronie, możesz zdecydować się na przeprowadzenie testu A/B. W ten sposób zweryfikujesz m.in., które rozwiązania lepiej się sprawdzają lub gdzie lepiej umieścić CTA.

Sposób 2: Popraw szybkość ładowania witryny

Długo ładujące się strony stanowią duży problem. Nie tylko negatywnie wpływają na współczynnik odrzuceń, ale również sprawiają, że witryna jest mniej widoczna w wynikach wyszukiwania Google (szybkość ładowania to jeden z czynników rankingowych). Aby zweryfikować, czy Twój serwis internetowy wymaga poprawy, skorzystaj z dedykowanych narzędzi np. Page Speed Insights. Poprawić parametry możesz, m.in. kompresując obrazy oraz redukując zbędne skrypty lub wtyczki.

Sposób 3: Przeanalizuj content na stronie

Do ważnych elementów zaliczają się treści na stronie. Artykuły powinny dostarczać wyczerpujących informacji, aby użytkownik nie miał potrzeby uzupełniania wiedzy w innych źródłach. Warto przeanalizować zawartość konkurencyjnych stron. Można również sprawdzić, jaki jest średni czas trwania sesji w Google Analytics – im dłuższy czas, tym większe prawdopodobieństwo, że content jest ciekawy. Żeby tekst zachęcał użytkownika do podejmowania dalszych działań, warto zamieścić w nim wewnętrzne linki przekierowujące do artykułów o podobnej tematyce. W sklepach internetowych doskonale sprawdza się natomiast boks prezentujący podobne artykuły.

Sposób 4: Zadbaj o bezpieczeństwo

Użytkownicy powinni czuć się bezpiecznie, przeglądając Twoją witrynę. Musisz więc zadbać, by Twoja strona wyglądała profesjonalnie i posiadała certyfikat SSL. Warto zawrzeć na niej konkretne informacje związane z Twoją działalnością – do dobrych praktyk zalicza się m.in. wpisanie numeru NIP oraz danych kontaktowych. Nie przesadzaj z nachalnymi reklamami utrudniającymi korzystanie z serwisu – takie działania nie wzbudzają zaufania klientów.

Sposób 5: Zmień nieprawidłowy title lub opis meta

Duże znaczenie ma to, co wyświetla się w wyszukiwarce Google. Zanim użytkownik wejdzie na Twoją stronę, czyta title oraz description. Często na podstawie tych krótkich informacji decyduje, czy odwiedzić Twoją witrynę. Jeśli treść, którą zobaczy po kliknięciu linka, nie spełni jego oczekiwań, nie będzie dalej zapoznawał się z zawartością serwisu.

Sposób 6: Sprawdź, czy Twoja strona jest łatwa w obsłudze na urządzeniach mobilnych

Bywa, że Twoja strona źle się wyświetla na urządzeniach mobilnych – komórkach, tabletach. Niektóre treści się przesuwają lub przyciski CTA nie są widoczne. Zdarza się to wprawdzie coraz rzadziej. Twórcy stron mają świadomość, że responsywność to czynnik wpływający na rankingi Google. Warto jednak zweryfikować, czy Twoja strona jest łatwa w obsłudze na różnych typach urządzeń. W tym celu można wykorzystać m.in. symulator mobilny (rozszerzenie do Google Chrome).

Sposób 7: Nie wymagaj podawania zbyt wielu informacji

Nie wiesz, jak obniżyć bounce rate? Być może problem stanowią długie formularze składania zamówień. To istotne zwłaszcza w przypadku biznesów e-commerce. Warto zadbać, by realizacja transakcji nie wiązała się z koniecznością wypisywania wielu danych. Pozwól klientom na dokonywanie zakupów bez konieczności rejestracji, uprość formularz kontaktowy, nie zmuszaj do zapisywania się na newsletter.

Dowiedz się, co to jest bounce rate i trzymaj rękę na pulsie!

Współczynnik odrzuceń to bardzo istotny wskaźnik pozwalający ocenić poprawność funkcjonowania strony internetowej. Może być sygnałem ostrzegawczym, ale nie musi. Każda sytuacja powinna być interpretowana indywidualnie. Pod uwagę bierze się typ witryny (np. sprzedażowa, informacyjna, wizytówka firmy, blogowa). Sprawdza się, jak dużo czasu użytkownik spędził na stronie, zanim ją opuścił. Co istotne, w przypadku większych serwisów nie ma potrzeby dokładnej analizy wszystkich danych. Wystarczy skupić się jedynie na stronach generujących największy ruch lub dochód.

Po wyodrębnieniu miejsc w witrynie wymagających poprawy trzeba wdrożyć działania naprawcze. Czasem drobne zmiany, np. w postaci dodania wyraźnego CTA lub skrócenia formularza składania zamówień przynoszą dużą poprawę. Bywa, że witryna musi zostać poddana gruntownym zmianom obejmującym zarówno architekturę, projekt, grafikę, jak i treści czy UX. Niezależnie od rodzaju zalecanych prac warto powierzyć to zadanie specjalistom. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zapraszamy do kontaktu z naszą agencją!

Źródła:

1. https://support.google.com/analytics/answer/1009409?hl=pl
2. https://www.gorocketfuel.com/the-rocket-blog/whats-the-average-bounce-rate-in-google-analytics/