Najtrudniej zacząć, czyli jak zaangażować pracowników
Warto też zorientować się, czy któryś z naszych pracowników w takie akcje się już angażował w przeszłości – to pomoże nam rozkręcić inicjatywę. Stanie się on swoistym ambasadorem idei wolontariatu pracowniczego. Często też to właśnie od takich osób wychodzi sam pomysł.
Na przykład program wolontariatu pracowniczego w Tchibo Warszawa zgłosił jeden z pracowników. To był jego pomysł na innowację w miejscu pracy w wewnętrznym konkursie organizowanym przez firmę. Inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem, a program stał się integralną częścią strategii biznesowej Tchibo Warszawa.
Jeżeli nie wiemy, jak zacząć lub nie wiemy, jak zaangażować pracowników, dobrym pomysłem może okazać się wyjazd integracyjny. Jednak zamiast paintballa, kursu garncarstwa czy innych równie egzotycznych zabaw integracyjnych częścią wyjazdu może być właśnie akcja pomocowa. Wtedy może okazać się, że odmalowanie ścian w mieszkaniu uroczej emerytki przełoży się nie tylko na dodatkowe kilogramy zdobyte dzięki serwowanym przez sympatyczną staruszkę słodkościom, ale i na chęć zaangażowania się w wolontariat.
Warto zacząć od jednej inicjatywy, która przerodzi się z czasem w cały program lub nie wyważać otwartych drzwi i podłączyć się do szerszej akcji. Tak zrobiła to Telekomunikacja Polska. Firma zaprosiła pracowników do udziału w akcji charytatywnej „Odnawiamy nadzieję”. Odzew był ogromny i stał się przyczynkiem do zaangażowania w inne projekty, jak WOŚP czy Telefon do Mamy.
Podobną inicjatywę podjęła Kompania Piwowarska, włączając się cztery lata temu do akcji, którą prowadzi Szlachetna Paczka. Wolontariat tak przypadł do gustu pracownikom, że w grudniu ubiegłego roku w świąteczne pomaganie zaangażowało się 55 liderów Kompanii Piwowarskiej i ich ponad 1800 wolontariuszy. Dzięki temu do rodzin w całej Polsce trafiło 914 paczek.
Przeczytaj także: Kultura organizacyjna. Czym jest i jakie ma znaczenie dla organizacji?